Urszula Dudziak swoją karierę rozpoczęła już w latach 60., szybko stając się niekwestionowaną legendą polskiego jazzu. Do dziś nagrała ponad 50 albumów studyjnych i współpracowała z wieloma międzynarodowymi gwiazdami, jak np. Sting. Rozwijała się też w Stanach Zjednoczonych i ma nie tylko polskie, ale również amerykańskie obywatelstwo. Bogata kariera nie zagwarantowała jednak wokalistce wystarczającej stabilności finansowej. Wspomniała o tym w jednym z najnowszych wywiadów.
Urszula Dudziak o emeryturze
Media już wielokrotnie opisywały groszowe emerytury najbardziej rozpoznawalnych muzyków. Ze względu na tę niepewną sytuację zawodową osób z branży kreatywnej, minister kultury Hanna Wróblewska zgłosiła w zeszłym roku wniosek o wprowadzenie projektu ustawy, który ma na celu zapewnienie artystom stałego ubezpieczenia społecznego. Mimo tego, gwiazdy nie są zadowolone z obowiązujących przepisów. Nie ukrywa tego m.in. 81-letnia Urszula Dudziak, która w niedawnym wywiadzie dla portalu „Jastrząb Post” otwarcie narzekała na wysokość swojej emerytury.
– Wielu artystów narzeka na to, że my jesteśmy po macoszemu traktowani przez rząd, przez ministrę kultury, bo rzeczywiście, gdybyśmy mieli żyć tylko z emerytury, nie dalibyśmy rady. Nie wiadomo, jak długo będziemy jeszcze śpiewać, grać czy tworzyć. Jestem niezadowolona i uważam, że powinniśmy mieć o wiele większą emeryturę — powiedziała Urszula Dudziak.
Piosenkarka dodała, że według niej w przypadku, gdy artyści dostają jakieś nagrody lub inne wyróżnienia, powinni mieć także za to zagwarantowaną jakąś rekompensatę finansową z dożywotnią sumą. Uważa, że to pomogłoby im godnie żyć. Ponadto zauważyła, że mieszkania w Warszawie to bardzo droga sprawa i „chyba z pięć emerytur” potrzebowałaby, że móc to zrobić.
– Szukałam mieszkania dla mojej córki, która przyjechała z Nowego Jorku i najtańsze mieszkania w centrum było w okolicy 6 tys. (...) Tak mało kasy państwo nam oferuje, jak z tego żyć? A są ludzie, którzy żyją tylko z emerytury. Uważam, że trzeba to jakoś naprawić, bo to jest wstyd — podsumowała.
Czytaj też:
Urszula Dudziak ze statuetką Ikony kultury na gali ShEO. „Muzyka niosła mnie od dziecka i niesie mnie dalej”Czytaj też:
Urszula Dudziak: „W przyszłym roku kończę 80 lat. Ślub? Może coś nam odbije”