Kaskaderka miała dramatyczny wypadek na planie „Resident Evil”. Wywalczyła odszkodowanie

Kaskaderka miała dramatyczny wypadek na planie „Resident Evil”. Wywalczyła odszkodowanie

Olivia Jackson
Olivia Jackson Źródło: Instagram / oliviathebandit
Mieszkająca w Wielkiej Brytanii kaskaderka Olivia Jackson wygrała ostatni etap długiej sądowej batalii o odszkodowanie w wyniku obrażeń, których doznała podczas pracy przy filmie „Resident Evil: Ostatni rozdział” w 2015 roku.

W zastępstwie Mili Jovovich Jackson prowadziła motocykl w Południowej Afryce i zderzyła się czołowo z kamerą, przymocowaną do wysięgnika. Kamera miała nad nią przelecieć, jednak nie podniosła się w odpowiednim momencie.

W wyniku wypadku, Jackson była w śpiączce przez 17 dni, a jej lewa ręka została amputowana. Doznała wielu innych obrażeń, w tym m.in. krwawienia do mózgu i złamania kręgosłupa.

Teraz Sąd Najwyższy w Południowej Afryce orzekł, że firma, która była odpowiedzialna za obsługę sprzętu na planie, nie była wystarczająco przygotowana i zaniedbała scenę wyczynu. Pojazdem i kamerą na nim umieszczoną operowali Roland Melville i operator Gustav Marais z Bickers Action South Africa.

Sąd stwierdził, że kaskaderce należy się odszkodowanie. Ma je pokryć w 100 proc. RAF, jednak nie wiadomo, o jakiej kwocie mowa i kiedy Jackson będzie mogła ją otrzymać.

Olivia Jackson prywatnie jest żoną Dave'a Granta, który jest kaskaderem Jamesa Bonda.

Czytaj też:
Program Johna Krasinskiego na YouTube jest hitem. Brad Pitt został prezenterem pogody

Galeria:
Kaskaderka Olivia Jackson
Źródło: Variety