Popularny polski youtuber nie żyje. „Straciliśmy naszego przyjaciela”

Popularny polski youtuber nie żyje. „Straciliśmy naszego przyjaciela”

Dawid „DEV” Błach
Dawid „DEV” Błach Źródło:Instagram / dev1tv
Zmarł Dawid „DEV” Błach, 31-letni polski youtuber związany ze społecznością gry EA FC (wcześniej serią znaną jako FIFA). Informację potwierdzają jego koledzy. Według nieoficjalnych doniesień, do śmierci „DEV-a” doszło na boisku.

Dawid „DEV” Błach zmarł nagle w piątek 26 kwietnia. Popularny internetowy twórca, którego konto na YouTube śledziło ponad 500 tys. użytkowników miał 31 lat. „DEV” był przez lata związany ze społecznością serii gier piłkarskich FIFA i ich kontynuacją, czyli grą EA FC 2024.

Dawid „DEV” Błach nie żyje. Komunikat Ekipy Fantasy

Informację potwierdzili jego koledzy z Ekipy Fantasy w opublikowanym w mediach społecznościowych komunikacie.

„W piątek straciliśmy naszego przyjaciela. Odszedł Dawid Dev" Błach. W takiej sytuacji ciężko napisać coś więcej. Łączymy się w bólu z żoną, synem oraz resztą rodziny. Oni najlepiej wiedzą jak kochającym i po prostu dobrym człowiekiem był Dawid i jak wielka jest to strata dla nas wszystkich. Spoczywaj w pokoju” – czytamy w opublikowanym komunikacie, który można przeczytać na Instagramie jednego z członków grupy Korneliusza „N3jxiom” Rzeźwickiego oraz na Facebooku Jakub „Jcoba” Webera.

Członkowie Ekipy Fantasy zaapelowali do widzów o „uszanowanie prywatności bliskich Deva”. Dawid Błach był mężem i ojcem dwuletniego synka.

„Dosłownie dzień przed tym jak się dowiedziałem o tej informacji Dev założył ze mną i Olafem konfe na Messengerze żeby się umówić na wspólne nagrywki w przyszłym tygodniu, dzisiaj go po prostu z nami nie ma, niepojęte to jest dla mnie” – napisał z kolei na Facebooku Wiktor „Alvin” Graczyk. „Dużo siły dla żony i syna” – dodał.

Nieoficjalnie: Dawid Błach zmarł na boisku

Informacja o śmierci Błacha zaczęła krążyć w polskim internecie w nocy z piątku na sobotę. Najpierw jego kolega Olaf „Flash” Kubat pod ostatnim postem Błacha opublikował krótki komentarz „Spoczywaj w pokoju przyjacielu”. Póxniej na swoim instagramie dodał czarno-białe zdjęcie z „Devem” oraz nagrał krótki filmik, w którym mówił: „To jest niesamowite, że my sobie planujemy, co będzie za rok, za pięć, za 15 i tak sobie to bierzemy po prostu w ciemno. A nikt tak naprawdę z nas nie wie, co będzie jutro”.

Internauci szybko skojarzyli natomiast informację z wpisem dodanym przez profil Ochotniczej Straży Pożarnej Gminy Branice, gdzie mieszkał Błach, w którym przekazano informacje o zatrzymaniu krążenia i reanimacji podczas amatorskiego meczu piłkarskiego na miejscowym orliku. W komentarzach pojawiło się zdjęcie przylatującego śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i informacje o tym, że „młody człowiek zakończył życie”.

Czytaj też:
Żałoba w Lechu Poznań. Nie żyje były piłkarz klubu
Czytaj też:
Leszek Staroń nie żyje. Wybitny reżyser miał 86 lat