Zwykle w ciemno powiedzielibyśmy, że produkcje o superbohaterach, a zwłaszcza najnowsze „Avengers: Endgame”, powinny raczej rozpraszać uczniów, a nie motywować ich do nauki. W ostatnich tygodniach z pewnością w wielu ławach szkolnych spotkać można było rozmarzonych fanów Hulka, Spider-Mana i Kapitana Ameryki czy rozmarzone fanki Kapitan Marvel i Czarnej Wdowy.
Nie wszyscy jednak przecież oglądali ten film w dniu premiery. Na fakt ten zwraca uwagę magazyn „People”, który wyśledził niezwykłe dyskusje w sieci. Okazuje się, że co bystrzejsi nauczyciele wpadli na trop nowego narzędzia motywującego uczniów (oczywiście tylko tych, którzy nie mieli biletów na wczesne seanse). Kiedy tylko sprawiają oni problemy wychowawcze, lub nie uważają na lekcjach, do pionu przywraca ich groźba zdradzenia szczegółów filmu.
W rozmowie z „Business Insider” do takiego podejścia przyznała się Rebecca Shamsian z Nowego Jorku. Na jej lekcjach przez ostatnie dwa tygodnie panowała wyjątkowa dyscyplina. Przynajmniej do czasu, aż filmu nie obejrzeli wszyscy zainteresowani uczniowie. – Naprawdę nigdy nie widziałam tak natychmiastowej reakcji u uczniów – przyznała. – Kiedy robi się ciepło, a rok szkolny dobiega końca, zwykłe groźby nie przynoszą skutku – tłumaczyła. – Ale jedną rzeczą, o którą uczniowie jeszcze dbają, jest właśnie „Endgame” – dodawała na koniec.
Jej słowa potwierdzają historie opisywane przez internautów w mediach społecznościowych. W jednym z wątków na Reddicie nauczyciel chemii (i to na zastępstwie!) zdradził, że za każde przewinienie swoich uczniów wpisywał na tablicy po jednej literze ze zdania z przygotowanym przez siebie spoilerem. W klasie szybko zapanowała zupełna cisza. Są też oczywiście historie o uczniach, którzy spoilerami terroryzowali swoich nauczycieli.
twitterCzytaj też:
Na te memy z Avengersów czekaliśmy prawie dwa tygodnie. Nie dacie rady obejrzeć wszystkichCzytaj też:
„Avengers: Koniec gry”. Mężczyzna pobity w kinie. Zdradzał fabułę filmuCzytaj też:
Oglądaliście już „Avengers: Endgame”? Po tych spoilerach bez kontekstu będziecie śmiać się i płakać