Hollywoodzki aktor wyznał, że jest ofiarą seryjnego mordercy. To zrobił mu John Wayne Gacy

Hollywoodzki aktor wyznał, że jest ofiarą seryjnego mordercy. To zrobił mu John Wayne Gacy

Dodano: 
Zdjęcie z serialu „Rozmowy z mordercą: Taśmy Johna Wayne'a Gacy'ego”
Zdjęcie z serialu „Rozmowy z mordercą: Taśmy Johna Wayne'a Gacy'ego” Źródło: Netflix
Hollywoodzki aktor Jack Merril wyznał po latach, że w 1978 roku został porwany i zgwałcony przez seryjnego mordercę Johna Wayne'a Gacy'ego.

Amerykański seryjny morderca John Wayne Gacy w latach 1972-1978 torturował, gwałcił i mordował młodych mężczyzn i chłopców z Chicago i okolic. Skazano go za 33 morderstwa, jednak on sam podczas przesłuchań mówił, że mógł być odpowiedzialny za śmierć nawet 45 osób.

Mężczyzna występował charytatywnie jako klaun, w związku z tym nadano mu przydomek Killer Clown. Wszystkich zabójstw dokonywał w swoim domu, do którego zwabiał ofiary, mówiąc, że pokaże im magiczne sztuczki. Skuwał chłopców i mężczyzn kajdankami, gwałcił i zabijał – głównie poprzez uduszenie. Ciała ofiar zakopywał w podpiwniczeniu domu lub innych miejscach na swojej posesji. Aresztowano go w 1978 roku, a skazano na śmierć w 1980. Wyrok wykonano 10 maja 1994 roku.

W 2022 roku na Netfliksie udostępniono 3-odcinkowy miniserial dokumentalny „Rozmowy z mordercą: Taśmy Johna Wayne’a Gacy’ego” w reżyserii Joego Berlingera. Usłyszeć w nim można niepublikowane wcześniej rozmowy mordercy z jego adwokatem. Jedno z dokonanych przez Gacy'ego morderstw przedstawione jest także w ostatnim odcinku serialu Netfliksa, „Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera”.

Aktor wyznał po latach, że był ofiarą Johna Wayne'a Gacy'ego

Teraz hollywoodzki aktor Jack Merrill, 65-latek, którego trwająca dziesiątki lat kariera obejmuje role w takich produkcjach jak „Prawo i porządek”, „Seks w wielkim mieście”, „Chirurdzy” czy „Hannah Montana”, postanowił opowiedzieć o traumatycznym spotkaniu Johna Gacy'ego. Wyznał w rozmowie z magazynem „People”, że był ofiarą zbrodniarza w 1978 roku, gdy miał 19 lat.

– Pewnej nocy szedłem do domu i jakiś facet zatrzymał się i zapytał: „Potrzebujesz podwózki?” – wspomina aktor i przyznaje, że skorzystał z propozycji, po czym został odurzony i zaciągnięty do domu Gacy'ego. – Założył mi na szyję to domowej roboty urządzenie. Miał liny i bloczki i owinął to wszystko wokół moich pleców i przez moje skute ręce w taki sposób, że jakbym próbował się szamotać, to bym się udusił – mówi mężczyzna. Zanim Gacy go zgwałcił, miał włożyć mu pistolet do ust. – W końcu zauważyłem, że jest zmęczony. Nagle powiedział: „Zabiorę cię do domu. Nie jesteś taki, jak te inne dzieci” – opowiada aktor.

– Wysadził mnie niedaleko miejsca, z którego wcześniej mnie wziął. Była około 5 rano. Dał mi swój numer telefonu i powiedział: „Może kiedyś znowu się spotkamy”. Kiedy wróciłem do domu spuściłem kartkę z numerem w toalecie i wziąłem prysznic – relacjonuje Merrill.

Dopiero kilka miesięcy później aktor zobaczył w „Chicago Sun-Times” nagłówek, który brzmiał: „Znaleziono ciała na przedmieściach” i przyznał, że od razu wiedział, że odpowiedzialny za to musi być człowiek, którego był ofiarą. – Zawarłem sam ze sobą pakt, że się nie poddam. Nie zamierzałem zostawiać swojego szczęścia w tym domu – dodaje.

Gacy jako clown Pogo

Jak przyznaje Merrill, częścią jego powrotu do normalności, było zaangażowanie się w aktorstwo. Dodaje też, że ważnym krokiem do tego, by „pójść dalej”, było przebaczenie swojemu oprawcy. – Znalazłem też miłość. Mój mąż i ja jesteśmy razem od 23 lat – wyznaje.

Merrill rozmawiał także z pewnym reżyserem o tym, aby zrobić film o jego historii z Gacym. – „Tak chcesz być zapamiętany?” – zapytał mnie kiedyś – opowiada aktor i przyznaje, że zdał sobie wtedy sprawę z tego, że to powiązałoby go z mordercą na zawsze, a tego nie chciał.

– Jest wiele osób na świecie, którym przytrafiły się złe rzeczy. Wiele osób, które zostały zgwałcone, nie mówi o tym. Rozumiem to. Do tej pory mówiłem o tym tylko bliskim przyjaciołom. Ale teraz jestem dumny z tej podróży. Udało mi się wyciągnąć wnioski ze złych rzeczy i przekuć je w coś dobrego. Wiecie, mam szczęście. Zawsze je miałem – mówi aktor.

Czytaj też:
6-latka znaleziona martwa w domu po godzinach poszukiwań. O tej sprawie powstaje serial na Netflix
Czytaj też:
Max po cichu wprowadził nowy film. Polacy są zachwyceni

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / People