Nie minął nawet rok od czasu, gdy Joanna Opozda i Antoni Królikowski wzięli ślub. Niedługo później, małżeństwo poinformowało, że spodziewają się dziecka. Na kilka dni przed porodem Królikowski odszedł od aktorki. Po porodzie Opozda stroniła od udzielania wywiadów i zajęła się sobą i swoim dzieckiem. Teraz postanowiła przerwać milczenie.
Opozda o relacji z Królikowskim: To nie ja powinnam się wstydzić
W rozmowie z magazynem „Z kobiecej strony” aktorka wyznała, że rozstanie z Królikowskim odcisnęło na niej ogromne piętno, dlatego zdecydowała się pójść na terapię.
– Przede wszystkim przepracowuję swoje dzieciństwo. Sztywne schematy, według których funkcjonuję. Niespełnione potrzeby, które wykształciły u mnie poszczególne wzory zachowania. Byłoby dziwne, gdybym po tych wszystkich przejściach nie szukała pomocy. Życie dało mi w kość, ostatnimi czasy dość mocno – przyznała, dodając, że zmaga się z ciężką depresją. – Kiedy te wszystkie rzeczy zaczęły wypływać na wierzch, czułam okropne zażenowanie. Miałam w sobie poczucie winy, choć to nie ja powinnam się wstydzić – mówiła w kontekście zdrady swojego byłego partnera.
Opozda zaczyna „nowy rozdział”
Opozda przyznała, że do tej pory „imponowali jej faceci tacy, jacy nie powinni”. – Sądziłam, że jak się kocha, to całą sobą, że jeśli ludzi łączy miłość, a pojawiają się kryzysy – to oni i tak o siebie zawalczą. Ale każdy ma prawo funkcjonować według własnych zasad i musimy to zaakceptować – powiedziała. – Trzeba sięgnąć po nowe. Zaakceptować fakt, że coś się skończyło. Trzeba zacząć od początku. Ja zaczynam od początku nowy rozdział mojego życia – dodała aktorka.
Czytaj też:
QUIZ na dobry początek tygodnia! Zabaw się w detektywa!