Te historie są do siebie bardzo podobne, bo scenariusz działania jest niemal ten sam. „Do zawarcia umowy doszło w wyniku losowania kremów i nagrody specjalnej, którą ja wraz z żoną wylosowałem. Rzekomo wylosowaliśmy wszystkie artykuły znajdujące się na stole, ale nie mówili, że mam za to zapłacić. Euforia związana z wylosowaniem nagrody zwłaszcza maty masującej spowodowała brak czujności i zgodę na wpłatę 50 zł, a dopiero po powrocie do domu wyczytałem z 1 egz. dokumentu umowy jaki otrzymałem, że za to zapłacę ok. 10 000 zł w ratach mimo, że umowy kredytowej nie otrzymałem”.
„W trakcie pokazu otrzymałam wiadomość, że „wylosowałam” i „wygrałam matę masującą (podano wartość 11 900 zł) oraz trzy prezenty: odkurzacz bezprzewodowy, oczyszczacz powietrza i pas bezprzewodowy. Poproszono mnie o dowód osobisty i legitymację emeryta. Byłam zaaferowana wygraną. Byłam w amoku, jeszcze nigdy nic nie wygrałam. Pan był bardzo miły. Nie wiedziałam jaką grę prowadzi”.
Pokazy handlowe są nadal organizowane
Seniorzy mają czas, chętnie biorą udział w spotkaniach i są wdzięcznymi konsumentami. Osoby powyżej 60. roku życia, stanowią jedną z najliczniejszych grup konsumentów w Polsce – to około 9 mln osób. Badania realizowane na Uniwersytetach Trzeciego Wieku wskazują, że 2/3 osób po 60. roku życia to aktywni konsumenci. Oszuści też to wiedzą, dlatego na seniorów czyha dużo „okazji”, na które się nabierają.
Telemarketerzy dzwoniący na zlecenie spółki Med Professional powoływali się na Fundację Reklamy Społecznej lub Ogólnopolską Akcję Polska Przedsiębiorcom. Umawiali seniorów po odbiór prezentów: np. tabletu, laptopa, telewizora. W trakcie pokazu wprowadzali uczestników w błąd, sugerując, że dostaną upominki, że zostali wyłonieni w loterii albo wytypowani do nagrody specjalnej i trafi do nich mata masująca czy robot kuchenny. W rzeczywistości warunkiem otrzymania czegokolwiek był zakup któregoś z prezentowanych produktów, po znacznie zawyżonej cenie.
Podobnie działała firma Medical Factory z Wysogotowa, zarządzana przez tę samą osobę co Med Professional – Roberta Piotra Kaczmarka. Seniorzy otrzymywali zaproszenie na bezpłatne badania wzroku lub spotkanie, m.in. po odbiór telewizora, tabletu czy laptopa będących formą promocji nowo otwartej firmy. W rzeczywistości były to pokazy handlowe – badania nie były przeprowadzane, a upominki nie zawsze odpowiadały zapewnieniom. Zamiast laptopa wręczano zabawkę dla dzieci (tablet z rysikiem). Jak wybrnąć z takich historii podpowiada tekst na portalu Infotuba.pl.