Serial, który był symbolem luksusu i… bohaterem memów. Odwiedziłem plan „Mody na sukces”

„Thomas uderzył się w głowę i obrażenia mózgu sprawiały, że miał halucynacje. Mówił do manekina, myśląc, że to prawdziwa ja. Musiałam nawet przez moment grać tego manekina, co było bardzo zabawne” – wspomina Noelle. Kiedy zatem dowiedziała się, że jej bohaterka jednak wybrała Forrestera, sądziła, że tym razem to Hope ma halucynacje. „Sama jestem bardzo ciekawa, w jakim kierunku pójdzie ten wątek… Mam tylko nadzieję, że Hope nie wykorzystuje Thomasa” – dodaje.

Moda idzie w parze z pięknem i sprawnością fizyczną, więc sport odgrywa w życiu serialowych aktorów dużą rolę. Ojciec Katherine Kelly Lang, Keith Wegeman, był skoczkiem narciarskim, więc od najmłodszych lat zarażał swoje dzieci pasją do sportu. „Uczył nas, jak pływać, jeździć konno, nurkować i gimnastykować się. Zawsze kochałam konie, od 25. roku życia brałam udział w wyścigach. Potem zrobiłam sobie przerwę i poszłam w triathlon. Zrobiłam pół ironmana, a potem pełen. Po siedmiu latach jednak zrezygnowałam, ponieważ byłam tym już zbyt zmęczona” – opowiada. Wróciła wówczas do jazdy konnej i szykuje się do wyścigów w styczniu 2024 r.

Annika Noelle jest z kolei miłośniczką sportów walki, a zamiłowanie to dzieli ze swoim serialowym ojcem Deaconem, w którego wciela się Sean Kanan, znany m.in. z roli Mike Barnesa w filmie „Karate Kid III”. „Trenowałam sztuki walki, savate, muay thai i taekwondo, więc dzielimy wspólną pasję i znamy tych samych ludzi. Mieliśmy nawet scenę, w której Deacon uczył Hope sztuk walki, bo moja bohaterka ich nie znała” – wyjaśnia.

Co serialowi Eric, Brooke i Hope najbardziej lubią w granych przez siebie bohaterach i czy dostrzegają w sobie jakieś ich cechy? „Eric jest znany na całym świecie – nie to, co ja, jest bajecznie bogaty – ja nie, ale kocha swoje dzieci i swoją pracę, więc w tym jesteśmy podobni. Zawsze mówię, że jedyne, co mamy wspólne, to nasza bielizna” – śmieje się John McCook. Jak sam twierdzi, ma w domu tylko jeden garnitur, a po mieszkaniu najczęściej chodzi w zwykłej koszuli i Levis’ach.

Katherine Kelly Lang odpowiada mi z kolei: „Brooke kocha swoją rodzinę, tak jak i ja, obie też lubimy próbować nowych rzeczy, choć Brooke powinna bardziej skupić się na sobie”. Annika Noelle mówi z kolei o swojej bohaterce, że jest jak „szklanka do połowy pełna”. „Jest optymistką, podczas gdy ja bywam cyniczna w prywatnym życiu. Cieszę się, że zawsze ma nadzieję – takie zresztą ma imię” – wyjaśnia. Cieszy się, że jej bohaterka odkrywa obecnie swoje ostrzejsze oblicze, ponieważ sama jest miłośniczką rock and rolla i grunge’u.

Międzynarodowy fenomen

Wszyscy aktorzy, z którymi rozmawiałem, zgodnie twierdzą, że o ile w Los Angeles rzadko bywają zaczepiani na ulicach, o tyle w Europie są rozpoznawani niemal na każdym kroku. John McCook wspomina, że ostatnio spotkał w budynku CBS trzydziestolatka z Gruzji, który powiedział mu, że kiedy po upadku Związku Radzieckiego pojawiła się u nich w telewizji „Moda na sukces”, stanowiła dla całej jego rodziny symbol Zachodu.

„Kojarzyła się z Ameryką, pięknymi kobietami i willami w Beverly Hills. Oglądał serial codziennie z mamą i babcią, więc poprosił mnie, żeby nagrać filmik dla jego mamy” – opowiada serialowy Eric. Żaden z moich rozmówców nie miał jednak do tej pory okazji odwiedzić Polski, a i tutaj z pewnością znalazłoby się wiele osób, którym postaci Erica, Stephanie, Brooke czy Ridge’a trwale zapisały się w pamięci.

Na koniec zapytałem aktorów „Mody na sukces”, co ich zdaniem sprawia, że serial cały czas cieszy się dużą popularnością w wielu krajach świata. „Ten serial jest dobrze napisany. Lubię go, bo jest krótki, trochę jak komiks w gazecie, który się urywa i czekasz na to, co będzie w kolejnym numerze. Ma ciekawe historie, dobrych aktorów, przystojnych mężczyzn i piękne kobiety. Jest też zabawny i daje rozrywkę” – wyjaśnia John McCook.

Annika Noelle dodaje z kolei: „Myślę, że to zasługa Brada Bella [scenarzysta serialu, syn Williama i Lee Phillip Bellów – przyp. aut.] i jego rodziny, bo nauczył się wiele od swoich rodziców. Stworzyli oni tak ikoniczne postaci i tak silną historię, że trwa ona przez lata”. Wszyscy cenią sobie również to, że co jakiś czas mogą opuścić studio i nagrywać w pięknych plenerach, jak choćby we Włoszech, we Francji czy w Australii. „Przetrwaliśmy strajk aktorów, bo znajdowaliśmy się w grupie, która mogła kontynuować pracę. Nie dotknęło nas to. Robię to, co kocham, czyli gram, i kocham ten serial. Nie wiem, co bym bez niego robiła” – wyznaje z kolei Katherine Kelly Lang.

Kiedy zaś pytam się jej, czy nie była kiedykolwiek zszokowana wątkami, które szykują dla jej bohaterki scenarzyści, odpowiada mi z rozbrajającą szczerością: „Nigdy nie byłam zszokowana. Dla mnie prawdziwe życie jest bardziej szokujące”.

Czytaj też:
„Cristóbal Balenciaga”. Zobaczcie pierwszy zwiastun serialu o projektancie modyCzytaj też:
Plejada polskich gwiazd w nowym serialu Netfliksa „Tajemnice polskich fortun”. O czym będzie?