Smutna Wielkanoc żony Jacka Kurskiego. „Nie wolno mi się mazgaić”

Smutna Wielkanoc żony Jacka Kurskiego. „Nie wolno mi się mazgaić”

Joanna i Jacek Kurscy
Joanna i Jacek Kurscy Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański
Joanna Kurska zdradziła w rozmowie z „Faktem”, że tegoroczna Wielkanoc będzie dla niej wyjątkowo trudna. Żona Jacka Kurskiego uchyliła również rąbka tajemnicy na temat swoich świątecznych planów.

Wielkanoc to czas tradycyjnych spotkań z rodziną. Dla wielu z nas jest to okazja do zobaczenia się z dawno niewidzianymi krewnymi. Nie wszyscy będą mogli jednak spędzić ten czas w gronie najbliższych. W rozmowie z „Faktem” Joanna Kurska przyznała, że tegorocznych świąt nie spędzi z mężem.

– Jacek pracuje w Banku Światowym, więc musiał pojechać do Waszyngtonu. Za chwilę rozpoczyna się tam Spring Summit. To o tyle ważne, że wojna w Ukrainie wciąż trwa, mamy inflację, a to jedno z najważniejszych wydarzeń ekonomicznych – przyznała Joanna Kurska.

Żona przyznała, że ceną nowego stanowiska jej męża jest to, że Wielkanoc będą musieli spędzić osobno. – Pożegnaliśmy go z ciężkim sercem, Ania bardzo płakała. Ale mi nie wolno się mazgaić – wyznała Joanna Kurska.

Jak Joanna Kurska spędzi Wielkanoc?

Żona byłego prezesa TVP uchyliła rąbka tajemnicy na temat swoich świątecznych planów. – Wielkanoc spędzimy z moimi synami i z Teodorką. Będziemy razem piec babki, pójdziemy ze święconką do kościoła – opowiadała. – Ania już bardzo tęskni za tatą, wszyscy bardzo tęsknimy za Jackiem. Będzie go brakowało w czas świąt – dodała.

Joanna Kurska w dalszej części rozmowy podkreśliła, że na szczęście para miała dla siebie trochę czasu w Niedzielę Palmową. – o był bardzo dobry i piękny czas. Nie urządzaliśmy wcześniej świąt, bo one dla nas są wtedy, kiedy naprawdę wypadają, nie chcieliśmy przygotowywać śniadania wielkanocnego w czasie Wielkiego Postu, bo czegoś takiego nie uznajemy – wyjaśniła.

Na łamach „Faktu” żona Jacka Kurskiego zdradziła, kiedy planuje podróż do męża do Stanów Zjednoczonych. – Lecę tam pod koniec kwietnia z Anią i myślę, że już zostaniemy tam do lata, bo tęsknota jest za duża – podsumowała.

Czytaj też:
Wielkanocny apel Kukiza. „Nie nazywajcie Tuska Niemcem. Mówcie o nim Wurst”
Czytaj też:
Wyjątkowo trudny QUIZ z wiedzy ogólnej na Wielkanoc. Podejmiesz wyzwanie?

Źródło: Fakt24.pl