Informacje o nowej ekranizacji kultowego filmu pojawiły się już w listopadzie ubiegłego roku, jednak obsadę do końca trzymano w tajemnicy, nawet kiedy było już wiadomo, że prace trwają. Reżyserem nowej ekranizacji jest Maciej Kawulski, który na swoim koncie ma już kilka ważnych obrazów.
Medialne doniesienia wskazywały na kilku kandydatów do roli filmowego Kleksa. O rolę miał się starać Paweł Deląg, Maciej Musiałowski czy Rafał Zawierucha. Decyzja produkcji jest jednak zupełnie inna. Nowym Panem Kleksem zostanie Tomasz Kot i zastąpi Piotra Fronczewskiego.
W nowej wersji z 1984 roku Fronczewski także się pojawi, ale w zupełnie innej roli. To nie koniec zmian. Twórcy poinformowali, że w nowym wydaniu bohaterami filmu nie będą wyłącznie młodzi chłopcy. Pojawią się także dziewczynki i to nie tylko jako bohaterki drugiego planu, ale główna rola także została przydzielona jednej z młodych aktorek. Zamiast Adasia Niezgódki, w którego niegdyś wcielał się Sławomir Wronka, teraz będziemy śledzić przygody Ady. W tej roli pojawi się Antonina Litwiniak.
Nowa ekranizacja „Akademii Pana Keksa”
Po przekazaniu informacji o nowej obsadzie możemy być niemal pewni wspaniałego powrotu do dzieciństwa, a także docenienie kultowej historii również przez młodsze pokolenia. Maciej Kawulski, wcześniej reżyserował „Underdog” czy „Jak pokochałam gangstera”. Tomasz Kot wiele razy udowodnił poziom swoich umiejętności aktorskich. Wcielał się m.in. w Ryszarda Riedla w „Skazanym na bluesa”, profesora Zbigniewa Religę w „Bogach”, Wiktora Warskiego w „Zimnej wojnie” czy Tomka w „(Nie)znajomych”.
Czytaj też:
QUIZ z filmów Stanisława Barei. Pamiętacie paradoksy PRL-u?