Dziś w telewizji kultowy hit. Tak rodziła się legenda

Dziś wieczorem telewizja Polsat wyemituje pierwszy z filmów, który dał początek trylogii uwielbianej przez miliony widzów na całym świecie. Do tego stopnia, że jest już plan na czwartą część oraz możliwe spin-offy.
Dziś wieczorem narodziny legendy
Nic dziwnego. To opowieść o odwadze, o przemianie wewnętrznej bohatera, który dzięki determinacji, ciężkiej pracy i wierze w siebie pokonuje przeciwności losu, by osiągnąć ogromny sukces. Jeśli do tego dodamy wyrazistych bohaterów, widowiskowe sceny walki i wątek romantyczny, to mamy sukces gwarantowany.
Tak właśnie się stało w przypadku filmu „Creed: Narodziny legendy”, który telewizja Polsat wyemituje we wtorek 10 czerwca wieczorem. To film nie tylko dla miłośników sportu, czy boksu, ale dla każdego, komu potrzeba odrobiny motywacji, wiary w siebie i optymizmu. Oczywiście, przy okazji to też po prostu duża dawka dobrej rozrywki.
Pokoleniowa kontynuacja kultowego Rocky’ego
O czym jest film „Creed: Narodziny legendy”? Obdarzony naturalnymi zdolnościami Adonis Johnson (Michael B. Jordan), dobrze sytuowany syn zmarłego mistrza świata wagi ciężkiej Apollo Creeda wbrew rodzinie próbuje swych sił w boksie. Nie chce być cieniem wielkiego ojca, chce zapracować na własne nazwisko.
Zwraca się z prośbą o pomoc do dawnego rywala swoje ojca, Rocky'ego Balboa (Sylvester Stallone). Legendarny mistrz, początkowo sceptycznie nastawiony, dostrzega w końcu w młodym Creedzie „iskrę bożą”, siłę i determinację sławnego ojca. Rozpoczynają wspólne treningi, by wejść do świata wielkiego boksu, do świata mistrzów, którzy ze śmiechem i pogardą spoglądają na Adonisa.
W ten sposób na ekranie mamy dwóch mistrzów: Rocky to jeden z najsłynniejszych bohaterów filmów akcji w historii kina. Adonis na takie miano musi dopiero zasłużyć.
Ponadczasowy hit dziś w telewizji
Filmy z serii „Rocky” nie tylko przez widzów, ale i wielu krytyków są uważane za kultowe i ponadczasowe. Pomimo rażącej nieraz schematyczności, sztampy, do dziś niosą uniwersalne przesłanie. To uniwersalne opowieści o odwiecznej walce ludzkości o marzenia i godność, która kończy się happy endem.
Seria „Creed” również odniosła sukces zarówno komercyjny, jak i artystyczny, choć w nieco innym wymiarze niż kultowa saga „Rocky”. Jako nowoczesne, technicznie dopracowane kino sportowe, jest duchowym następcą Rocky’ego, dopasowanym do naszych czasów, który do znanej bajki wprowadza świeżość i nowe wątki.
„Creed: Narodziny legendy”, film od szanowanego w branży Ryana Cooglera, na Polsacie już dziś, we wtorek 10 czerwca, o godzinie 20:00.