Grażyna Torbicka wraca do TVP. „To piękny symbol, o który od dawna zabiegano”
Choć Grażyna Torbicka od 2016 roku nie pojawiała się na ekranach kanałów TVP i tak przez wiele osób jest mocno kojarzona z publicznym nadawcą. Wszystko przez wzgląd na to, że była związana ze stacją aż przez 31 lat i od lat 90. prowadziła w stacji autorski program „Kocham Kino”, który był lubiany przez widzów. Teraz jej fani mają mieć powody do radości, ponieważ dziennikarka ma wrócić w wielkim stylu.
Grażyna Torbicka znów w TVP
Grażyna Torbicka rozstała się z TVP w 2016 roku w nieprzyjemnych okolicznościach. Dziennikarka nie szczędziła potem stacji nieprzyjemnych słów w wywiadach, a to dlatego, że wmontowano do odcinka jej formatu stronniczy komentarz publicystów na temat filmu „Ida”. – Ingerowano bez mojej wiedzy w mój program, który robiłam przez 20 lat. To nie powinno się wydarzyć, więc uznałam, że moja współpraca z Telewizją Polską powinna się wtedy zakończyć i odeszłam – tłumaczyła później w rozmowie z „Plejadą”.
Kiedy w stacji zmieniła się władza, media rozpisywały się na temat tego, że Grażyna Torbicka ma wrócić do pracy u publicznego nadawcy. Podczas jednego z eventów sama miała mówić, że „jest już po wstępnych rozmowach i jej cykl o kinie wróci, czym jest bardzo podekscytowana”. Jednak mijały miesiące, a dziennikarki nie było widać na ekranach. Teraz ma się to zmienić. Jak ustalił „Super Express”, w końcu udało się dopiąć wszelkie szczegóły i dziennikarka znów zawita w telewizorach milionów widzów.
– Grażyna to prawdziwa ikona i jej powrót do TVP to piękny symbol, o który od dawna zabiegano. Poprowadzi swój autorski program przed „Teatrem Telewizji”, gdzie będzie robić to, z czego jest znana i za co pokochali ją widzowie – prowadzić rozmowy z twórcami – zdradził informator „Super Expressu”.