Prawicowa telewizja złożyła wniosek o upadłość. „Zmiany były konieczne”

Dodano:
Piotr Barełkowski z Telewizji Media Narodowe Źródło: Telewizja Media Narodowe
Spółka, którą kieruje Piotr Berełkowski, złożyła wniosek o postawienie w stan upadłości. Podano szczegóły.

Branżowe media obiegła właśnie zaskakująca dla wielu osób informacja. Otóż Telewizja Media Narodowe złożyła wniosek o postawienie w stan upadłości. Prezes stacji, Piotr Barełkowski, podkreślił, że decyzja ta jest częścią szeroko zakrojonej restrukturyzacji.

To koniec Telewizji Media Narodowe?

Spółka Telewizja Media Narodowe została zarejestrowana w styczniu ubiegłego roku. Wówczas w jej zarządzie był Piotr Barełkowski i Tomasz Kalinowski, jednak teraz firmą kieruje tylko pierwszy z nich, ponieważ Kalinowski przeszedł kilka tygodni temu do konkurencyjnej TV Republika.

Wiadomo było, że od pewnego czasu Telewizja Media Narodowe ma pewne problemy finansowe, gdyż na początku sierpnia zawiesiła działalność swojego portalu internetowego TVMN.pl. – Z paroma osobami zakończyliśmy współpracę – mówił wtedy Piotr Barełkowski „Wirtualnym mediom”. Równocześnie stacja zmieniła swoją siedzibę z Warszawy na Poznań, ograniczając ofertę programową. Prezes wskazywał na media społecznościowe i ekonomiczną konieczność jako główne powody tych przemian. Teraz okazało się, że spółka w zeszłą środę złożyła do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy wniosek o postawienie w stan upadłości. Sprawę do repertorium sądowego wpisano w piątek.

– To element restrukturyzacji spółki, obecnie nadawanie odbywa się jako outsourcing jednej z moich poznańskich firm i będzie kontynuowane bez przeszkód. W najbliższych latach nie spodziewamy się likwidacji spółki. Zmiany w TVMN były konieczne przy spadku wpływów z reklam i blokadzie dystrybucyjnej, z którą się spotkaliśmy po zmianach politycznych w Polsce. Jednak w nowej formule będziemy niezniszczalni przy zachowaniu skali produkcji i profilu stacji – powiedział Piotr Barełkowski w rozmowie z „Wirtualnymi mediami”.

Źródło: WPROST.pl / Wirtualne media
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...