Magdalena Ogórek dostała miliony od państwowych instytucji. Kwota robi wrażenie
Za czasów poprzedniej władzy Magdalena Ogórek była jedną z największych twarzy TVP Info. W tym roku jednak jej przygoda z publicznym nadawcą się zakończyła, a prezenterka zrobiła sobie kilkumiesięczną przerwę w telewizyjnej karierze i skupiła się na pisaniu książki. Mogła sobie na to pozwolić ze względu na wcześniejsze wysokie zarobki. Teraz z kolei ujawniono, że na brak finansowania nie mogła również narzekać jej fundacja.
Magdalena Ogórek otrzymała majątek od państwa
Choć niedawno Magdalena Ogórek znalazła swoje miejsce w telewizji wPolsce24, można przypuszczać, że nie jest to szczyt jej marzeń, biorąc pod uwagę zarobki, jakie miała w Telewizji Publicznej. Niedawno „Na Temat” informował, że prezenterka przez siedem lat zarobiła tam blisko 3,3 mln złotych, a ostatnia wypłata wpłynęła na jej konto 2 stycznia 2024 roku i wynosiła 61,5 tysiąca złotych.
Teraz z kolei wyszło na jaw, że na spore wsparcie mogła liczyć również założona przez Magdalenę Ogórek fundacja Polish Lost Art Foundation, która zajmuje się utraconymi dziełami sztuki. Jak podał „OKO.press”, w samym 2023 roku otrzymała ona 1 mln złotych od należącej do państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego fundacji Most the Most. Środki przeznaczono na utworzenie Muzeum Sztuki Zagrabionej w Sulisławicach.
– Muzeum będzie parterowym budynkiem z użytkowym poddaszem. Na parterze znajdować się mają sala ekspozycyjna i pomieszczenie socjalno-szkoleniowe, a na poddaszu 5 biur oraz biblioteka. Łącznie budynek ma mieć 366 m kw. I będzie otoczony dużym ogrodem. Zasadne wydaje się pytanie, kto w ogóle będzie odwiedzał muzeum poświęcone totalnie niszowej tematyce, działające w maleńkiej miejscowości na uboczu, o której nawet sołtyska tej miejscowości mówi, że „należy raczej do zapomnianych” – tak pisała o muzeum dziennikarka Blanka Mikołajewska.
Według udostępnionych informacji, w latach 2021-2024 do fundacji Magdaleny Ogórek wpłynęło przynajmniej 2 mln 850 tys. złotych państwowych pieniędzy (m.in. 445 tys. zł od Fundacji KGHM i 280 tys. zł od Fundacji Energa). Co jednak istotne, pełne kwoty dofinansowań nie są jeszcze znane, bo nowe władze kończą dopiero audyt.