Święto Niepodległości. Netflix przygotował niespodziankę dla Polaków
Prawie 200 najlepszych polskich filmów i seriali z ostatnich lat znalazło się w specjalnej kolekcji „Polskie historie”, która właśnie pojawiła się w serwisie Netflix z okazji Święta Niepodległości. Zestawienie obejmuje m.in. produkcje oryginalne serwisu, ale także największe rodzime hity kinowe. Łączy je przede wszystkim polska perspektywa, ale też różnorodność opowiadanych historii i wysoka jakość realizacji.
Do ich obejrzenia zaprasza Grażyna Torbicka – uznana polska dziennikarka filmowa, prezenterka i osobowość telewizyjna.
Kolekcja „Polskie historie” obejmuje m.in.:
- seriale „Infamia”, „Wielka Woda” i „Gang Zielonej Rękawiczki” – świetnie odebrane przez polską widownię oryginalne produkcje Netflix;
- megaprodukcję „Znachor” – największy w ostatnim czasie hit Netflixa w Polsce, który od kilku tygodni utrzymuje się również w globalnym Top 10 najpopularniejszych filmów nieanglojęzycznych serwisu;
- filmowe hity „Boże Ciało” i „Johnny”, które niedawno trzęsły rodzimym box office'em;
- filmy „Furioza” i „Za duży na bajki”, które przyciągnęły uwagę również międzynarodowej widowni
- takie tytuły, jak „Maryla. Tak kochałam” i „Krzysztof Krawczyk – całe moje życie” – fascynujące dokumenty o najpopularniejszych polskich artystach ostatnich dekad.
Wśród filmów, które mogą zobaczyć widzowie w ramach kolekcji nie brakuje też takich, które na stałe weszły do kanonu najbardziej znanych współczesnych polskich produkcji – to m.in. „Ogniem i Mieczem” Jerzego Hoffmana, „Różyczka” Jana Kidawy-Błońskiego, „Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego, „Kler” Wojciecha Smarzowskiego oraz „Pokot” Agnieszki Holland.
– Dzieła polskich twórców pokazują naszą różnorodność z wielu perspektyw. Te historie tkwią w nas długo po obejrzeniu. Bywa, że stają się częścią naszej rzeczywistości. Niektóre są jak lustro: odzwierciedlają naszą tradycję, nasze przejścia narodowe czy też osobiste. Inne dają wgląd do życia po drugiej stronie, uczą szerszego spojrzenia i empatii. Są też rozrywką, bo kto nie lubi się pośmiać, czasem wzruszyć? Kto nie chce się wyrwać z codzienności w miejsca fantastyczne, przerażające czy zachwycające. Moc tych historii jest niezaprzeczalna. To wspólne chwile, które wplatają się w naszą tożsamość – mówi Grażyna Torbicka w zwiastunie promującym kolekcję „Polskie historie”.