Barbara Krafftówna do tej pory nie miała nagrobka. Teraz legenda kina została uhonorowana
Barbara Krafftówna przez ponad 60 lat zachwycała widzów zarówno w kinach, jak i teatrach. Widzowie z pewnością kojarzą Barbarę Krafftównę z seriali np. „Czterej pancerni i pies”, ale także „Kabaretu Starszych Panów”.
Barbara Krafftówna po dwóch latach doczekała się nagrobka
Barbara Krafftówna zmarła w styczniu 2022 roku. Gwiazda została pochowana w Alei Zasłużonych na Powązkach, ale przez dwa lata na jej grobie znajdował się tylko skromny kopiec ziemi, drewniany krzyż i prowizoryczna tabliczka. To bez wątpienia smuciło fanów, którzy regularnie ozdabiali to miejsce kwiatami i zniczami.
Sprawa była o tym skomplikowana, że gwiazda nie miała w Polsce nikogo, kto mógłby zadbać o to miejsce. Jedyny syn Krafftówny Piotr Gazda zmarł w wieku 54 lat w 2019 i został pochowany razem ze swoim ojcem na Starych Powązkach. Natomiast wnuk aktorki na stałe mieszka w Kanadzie. To właśnie on odziedziczył niemały majątek po zmarłej babci.
Jak donosi Super Express, syn Piotra Gazdy otrzymał w spadku mieszkanie. „Krafftówna swoje mieszkanie, które warte jest ponad 1,5 miliona złotych, przepisała w testamencie jedynemu wnukowi Michałowi. Wnuk gwiazdy ma dziś 36 lat, skończył kryminalistykę i nauki polityczne i od lat mieszka w Kanadzie. Artystka zadbała o to, by mówił po polsku, bowiem często jako dziecko przyjeżdżał do niej na wakacje. W mieszkaniu z pewnością znajduje się wiele drogocennych pamiątek, antyków, które mogą być warte nawet 500 tysięcy złotych” – czytamy.
Teraz Barbara Krafftówna doczekała się godnego pomnika. Nagrobek stworzony z ciemnych kolorów, stworzony w minimalistycznym stylu zapewne ucieszy fanów. Jego zdjęcia już trafiły do sieci.
Barbara Krafftówna – role filmowe
Barbara Krafftówna na swoim koncie miała wiele wybitnych ról filmowych. W 1953 toku zadebiutowała filmie Jana Rybkowskiego, epizodem w „Sprawie do załatwienia”. Grała również w wielu filmach Wojciecha Jerzego Hasa. Wcielała się w rolę Zosi w „Złocie”, Camilli de Tormez w „Rękopisie znalezionym w Saragossie” oraz Jadwigi w „Szyfrach”.
Do tej pory wielu krytyków uważa, że najwybitniejsza kreacja aktorki to Felicja w „Jak być kochaną”. Za rolę w produkcji otrzymała nagrodę na festiwalu w San Francisco. Artystkę można było także zobaczyć w filmach Kazimierza Kutza i Andrzeja Wajdy.
Widzowie z pewnością kojarzą Barbarę Krafftównę z seriali np. „Czterej pancerni i pies”, „Życie na gorąco” oraz „Bank nie z tej ziemi”. Z powodzeniem występowała również u Jana Pietrzaka w kabarecie „Pod Egidą” oraz w „Kabarecie Starszych Panów”.
W 2006 r. otrzymała Złoty Medal Gloria Artis za zasługi dla polskiej kultury. Trzynaście lat później Andrzej Duda odznaczył Barbarę Krafftównę Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.