Wpadka w „Dzień dobry TVN”. Zapytali chłopca, kim chciałby zostać. Kiedy odpowiedział, zamarli

Dodano: 7 lutego 2019, 18:57

W czwartkowym wydaniu programu „Dzień dobry TVN” prowadzący zapytali młodego chłopca o to, kim chciałby zostać, gdy dorośnie. Odpowiedź dziecka wywołała szok zarówno u prowadzących, jak i u lekarki Anety Górskiej-Kot, obecnej w studiu. Marcin Prokop próbował ratować sytuację, jednak bezskutecznie.

Ostatnie wydanie programu „Dzień dobry TVN” prowadzili Dorota Wellman i Marcin Prokop. Rozmowa dotyczyła nebulizatorów i inhalatorów. Do studia zaproszono małego chłopca oraz lekarkę Anetę Górską-Kot. Na koniec Marcin Prokop zapytał go, kim chciałby zostać w przyszłości.

– Olafku, chcesz zostać lekarzem, jak dorośniesz? – zapytał prowadzący. – Nie, mordercą – odpowiedział chłopiec. – Mordercą? Mordercą zarazków oczywiście? Czyli lekarzem, który będzie mordował wirusy i bakterie, tak? Czy nie? – próbował wybrnąć z sytuacji Marcin Prokop. Dziecko jednak nie chciało ustąpić. – Nie – odpowiedział krótko chłopiec. – To był taki żart – podkreśliła lekarka. – Cieszymy się, że przeżyliśmy – podsumowała całe zajście Dorota Wellman.

QUIZ:
Najprostsze pytania w „Milionerach”, które eliminowały zawodników. Dasz im radę?

Źródło: WPROST.pl