Polska Fundacja Muzyczna właśnie przekazała szczegóły dotyczące pogrzebu muzyka Wojciecha Kordy. Ostatnie pożegnanie odbędzie się w piątek 27 października 2023 roku o godzinie 12:45 w Poznaniu na cmentarzu Miłostowo.
W komunikacie, który w mediach społecznościowych opublikowała fundacja, podkreślono, że informacja przekazana jest za zgodą bliskich. Na koniec padła nietypowa prośba. „Bliscy zmarłego Artysty, dziękując za okazywane wsparcie, zwracają się w tym trudnym czasie z prośbą o uszanowanie ich żałoby oraz nieskładanie kondolencji” – czytamy.
Wojciech Korda nie żyje
W sobotę 21 października 2023 o godz. 13.40 po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Wojciech Korda. „Był polskim wokalistą rockowym, gitarzystą, kompozytorem, współtwórcą muzyki do pierwszej polskiej rock-opery Naga” – przypomniano.
Wojciech Korda cierpiał na poważne problemy ze zdrowiem od 2015 roku. Przeszedł sześć udarów mózgu, oddychał za pomocą respiratora. Nie był też w stanie jeść stałych pokarmów. Na co dzień opiekę nad nim sprawowała jego druga żona, Aldona. Wspierała ją w tym Polska Fundacja Muzyczna, która kilkukrotnie apelowała do fanów muzyka o pomoc.
Kim był Wojciech Korda?
Wojciech Korda zdobył sławę w latach 60. i 70., kiedy występował jako gitarzysta, w zespole Niebiesko-Czarni. Grupa wylansowała takie przeboje jak „Niedziela będzie dla nas”, „Pożar w Kwaśniewicach” czy „Hej tam w dolinie”. W połowie lat 70. zespół przestał istnieć, a Korda założył grupę Ada-Korda i Horda ze swoją ówczesną żoną Adą Rusowicz.
Po tragicznej śmierci ukochanej w 1991 roku (zginęła w wypadku samochodowym, który Korda przeżył), jeszcze raz wziął ślub z kobietą o imieniu Aldona, która opiekowała się nim do śmierci.
Wojciech Korda doczekał się z Adą Rusowicz dwójki dzieci. Muzyk po śmierci pierwszej żony zajął się synem Bartłomiejem, a córkę Annę oddał pod opiekę siostry swojej żony i jej męża.
Korda był laureatem „Złotej Dziesiątki” Festiwalu Muzycznych Talentów w Szczecinie (1962), Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu (1965) oraz „Złotego Kamertonu” (1991).
Czytaj też:
Haydn Gwynne nie żyje. Grała w „The Crown”Czytaj też:
Stanisław Radwan nie żyje. Podano datę pogrzebu kompozytora