Jolanta Lothe zmarła chwilę przed swoimi 80. urodzinami. Aktorka odeszła 1 kwietnia. Informację o śmierci artystki przekazał Związek Artystów Scen Polskich. „Odeszła znakomita aktorka, pełna energii, miłości do sztuki, teatru i ludzi, ciepła, serdeczna, życzliwa, z wielkim poczuciem humoru koleżanka” – napisali przedstawiciele ZASP na Instagramie. Aktorka miała na swoim koncie wiele wybitnych ról filmowych. Widzowie mogą ją kojarzyć m.in. z produkcji takich jak „Brunet wieczorową porą”, „Polowanie na muchy”, „Potop”, „Tylko umarły odpowie”, czy „Rejs”, w którym zagrała ze swoją mamą – Wandą Stanisławską-Lothe. Grała także w serialach. Ostatnio można ją było oglądać w produkcji TVP Barwy szczęścia, gdzie wcielała się w rolę babci Teresy Struzik.
Pogrzeb Jolanty Lothe
Informację o pogrzebie Jolanty Lothe przekazała córka aktorki Paula Kajzar, której artystka doczekała się będą w związku z pierwszym mężem reżyserem oraz dramaturgiem Helmutem Kajzarem. Fotografka napisała w mediach społecznościowych, że ostatnie pożegnanie jej mamy odbędzie się w piątek 8 kwietnia. „Ceniona aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna. Współzałożycielka Videoteatru »Poza«. Będziemy ją żegnać 8 kwietnia 2022 r. o godz. 11:30 w Kościele Środowisk Twórczych na Placu Teatralnym 18 w Warszawie” – czytamy. Jak dodała córka aktorki, później zostanie odprowadzona na cmentarz Stare Powązki. „Następnie odprowadzimy ją o godz. 13:30 od bramy II na Cmentarzu Stare Powązki w Warszawie” – napisała na Facebooku Paula Kajzar.
facebookCzytaj też:
Co czeka nas w kolejnym odcinku „Barw Szczęścia”? Gabrysia chce wyprowadzić się od Józka