Kino Atlantic znajdujące się przy ulicy Chmielnej w samym centrum Warszawy to jedno z najstarszych i najbardziej lubianych kin w stolicy. Otworzono je w 1930 roku. Do tego kina chodzili m.in. Józef Piłsudski i Ignacy Mościcki. Dla wszystkich widzów mamy złe wieści - od nowego roku placówka przestaje działać. Przyczyną nie jest pandemia koronawirua a zmiana operatora - z końcem roku 2020 przestaje być nim firma Viktonex. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy w tym miejscu nadal będzie działać kino. Za prowadzenie placówki będzie odpowiedzialna podlegająca Samorządowi Województwa Mazowieckiego firma Max Film, która ma już na sumieniu likwidację wielu warszawskich kin m.in. Syrena, Ochota, Relax, Femina i Praha.
„Bardzo dziękujemy naszym wiernym widzom. Przez lata gościliśmy w naszych salach wiele pokoleń kinomanów. To właśnie wy nadaliście temu miejscu ten niezwykły klimat! Ostatni rok był dla nas bardzo ciężki. Jednak dzięki wielu ciepłym słowom oraz zaangażowaniu Widzów czuliśmy się potrzebni! Będzie nam tego bardzo brakowało” - napisali w mediach społecznościowych przedstawiciele kina Atlantic. „Mamy nadzieję, że Kino Atlantic pozostanie zapamiętane jako kultowe miejsce na mapie Warszawy, do którego będziemy chętnie wracać w myślach” - dodali.
facebookCzytaj też:
Filmy, których premierę przełożono na 2021 rok. Pełna rozpiska z datami