„Possessor”, nowy film Brandona Cronenberga, trafi na VOD! Premiera już w grudniu

„Possessor”, nowy film Brandona Cronenberga, trafi na VOD! Premiera już w grudniu

Kadr z filmu „Possessor” Źródło: Rhombus Media / Rook Films
„Possessor" to dopiero drugi film Brandona Cronenberga, a krytycy już mówią o pojawieniu się nowego, odważnego, nie poddającego się schematom głosu kina sci-fi. Podobnie jak jego ojciec, przyznaje, że jest wręcz zainfekowany teoriami różnych myślicieli, z których buduje własną, wciąż ewoluującą filozofię ciała, umysłu i wpływu nowych technologii. Jego najnowsza produkcja trafi na VOD już w grudniu.

Cronenberg o filmie „Possessor"

„Possessor" miał być w dużo mniejszym stopniu filmem sci-fi niż reżyserski debiut młodego Cronenberga. – Zacząłem jednak czytać o hiszpańskim naukowcu, który eksperymentował z implementacją zwierzęcego mózgu ludziom i był zdolny do kontroli alarmującej ilości motoryki ich ciał, a także emocji. Odkrycie tych niepokojących eksperymentów stało się dla mnie fundamentem do scenariusza „Possessora" – zdradził Cronenberg w wywiadzie dla New Musical Express. Reżyser otwarcie mówi też o swojej niechęci zarówno do prasy jak i mediów społecznościowych, z których sam nie korzysta. – To miejsca, w których nikt, nigdy tak naprawdę nie jest sobą – powiedział w rozmowie z „New York Times”, gdzie przyznał, że jego stosunek do mediów i mus nieustannej gry najlepszej wersji siebie w wywiadach, czy w obiektywie kamery, to druga kluczowa inspiracja dla jego filmu.

O czym jest film „Possessor”?

Niedaleka przyszłość. Tasya (Andrea Riseborough) pracuje dla tajnej organizacji i na zlecenie bogatych klientów pozbywa się niewygodnych dla nich osób. Nigdy nie robi tego własnymi rękami, za to za pomocą zaawansowanej technologii doskonale manipuluje swoimi ofiarami i przejmuje kontrolę nad ciałami oraz umysłami wybranych jednostek. Niespodziewanie dla Tasyi, jej nowy cel i kolejne ludzkie narzędzie, Colin (Christopher Abbott), stawia opór i postanawia walczyć. Nie tylko nie poddaje się jej kontroli, ale też za wszelką cenę pragnie odnaleźć osobę, która włamała się do jego umysłu.

„Possessor" zebrał blisko 95 proc. pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes, zachwycając światową krytykę. „Wykracza poza granice wyobraźni" – komentuje Jeff Sneider w recenzji dla Collider, a Norman Gidney z Film Threat dodaje, że „to coś, czego w kinie jeszcze nie było". Wtórują im Beatrice Loayza z VICE'a: „Fascynujące połączenie kasowej „Incepcji" i mrocznej wizji przyszłości z serialu „Czarne Lustro" oraz Robert Daniels z The Playlist: „To nieobliczalny świat nowych technologii rodem z powieści wybitnego Philipa K. Dicka".

Premiera filmu „Possessor"

„Possessor" trafi na platformy VOD 11 grudnia. Dystrybutorem filmu jest M2 Films.

Czytaj też:
Powstał reboot serialu „Strażnik Teksasu”. Jared Padalecki zastąpił Chucka Norrisa