Małgorzata Rozenek-Majdan o swojej „nowej twarzy”. Celnicy jeszcze ją rozpoznają?
Małgorzata Rozenek-Majdan nie ukrywa, że regularnie korzysta z dobrodziejstw medycyny estetycznej. Stosuje botoks, mezoterapię i stymulatory tkankowe.
„Moja nowa twarz to zasługa znanego chirurga”
Ostatnio zdradziła też, że przeszła bardziej inwazyjny zabieg, ale szczegóły pozostawiła dla siebie. „Moja nowa twarz to zasługa znanego chirurga” — przyznała w jednym z wcześniejszych wywiadów. We wtorek, 28 października Małgorzata Rozenek-Majdan gościła w show Kuby Wojewódzkiego.
Dziennikarz nie omieszkał odnieść do tej metamorfozy. Zapytał, czy Rozenek chce być „wiecznie młoda” i nawiązał do podróży na Sri Lankę, gdzie Małgorzata Rozenek-Majdan prowadziła 3. sezon „Królowej przetrwania”. Gospodarz show odegrał scenkę, jak mogą reagować celnicy, gdy widzą jej paszportowe zdjęcie. — Oni biorą paszport, patrzą na ciebie i mówią… uhm… — zagaił.
Małgorzata Rozenek-Majdan nie dała się jednak zbić z tropu. — Mam nowe zdjęcie w paszporcie — odpowiedziała błyskawicznie, po czym odniosła się do licznych komentarzy dotyczących jej wyglądu i operacji plastycznych.
Małgorzata Rozenek-Majdan o swoim wyglądzie: Poznają mnie cały czas
— Chcę Ci powiedzieć, że wszystkie mity, kłamstwa i pomówienia są nieprawdziwe. Mam wrażenie, że z tym poznawaniem mnie tak naprawdę problem mają tylko dziennikarze. Ludzie na ulicy poznają mnie cały czas — zapewniła Rozenek-Majdan.
Na to Wojewódzki zwrócił uwagę, że całe życie Małgorzaty to właściwie podręcznikowy niemal przykład afirmacji i skuteczności, po czym spytał wprost: — Te zmiany twarzy są w kontrze do tego, czy są tego przejawem? I czy to jest Twoje ostatnie słowo?.
Reakcja Rozenek-Majdan była natychmiastowa. – Nie, na pewno nie — odpowiedziała stanowczo.