Byli jedną z najbardziej zgodnych par w polskim show-biznesie. Właśnie ogłosili rozstanie
To wiadomość, która zaskoczyła wszystkich fanów. Ilona Wrońska i Leszek Lichota, para uchodząca za jedną z najbardziej zgodnych w polskim show-biznesie, ogłosili rozstanie.
Koniec miłości Ilony Wrońskiej i Leszka Lichoty
Aktorzy przez lata tworzyli rodzinę, która budziła podziw zarówno zawodowymi sukcesami, jak i życiem prywatnym. Teraz ich drogi się rozeszły. Rozstanie oficjalnie potwierdziła Ilona Wrońska, aktorka nie rozwinęła tematu. „Od kilku miesięcy nie jesteśmy już prywatnie parą” – napisali jedynie w mediach społecznościowych, nie pozostawiając złudzeń co do swojej relacji.
Choć w życiu prywatnym nie są już razem, zawodowo wciąż działają ramię w ramię. Wrońska i Lichota nadal prowadzą też wspólnie biznes – glamping, który przez lata rozwijali. „Nie mieszkamy razem, ale nadal razem pracujemy” – podkreślili w oświadczeniu.
Para nie zdradziła powodów rozstania. Dojrzały, poważny ton może jedynie sugerować, że było to spokojne, pokojowe rozstanie. „Skupiamy się na pozytywach” – dodali.
Ich miłość narodziła się na planie
Leszek Lichota to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów filmowych, serialowych i teatralnych. Publiczność pokochała go za role w hitowych produkcjach. Jako Grzegorz Zięba w „Na Wspólnej” podbił serca widzów, a później udowodnił swój talent w serialach „Wataha” czy „Prawo Agaty”. Ma na koncie także głośne role filmowe, m.in. w „Bożym Ciele”, „Karbali”, „Linczu”, „Quo Vadis” czy komedii „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach”. W 2023 roku wcielił się w profesora Rafała Wilczura w nowej wersji „Znachora”.
Ilona Wrońska największą popularność zdobyła jako Kinga Brzozowska w „Na Wspólnej”, gdzie grała przez kilkanaście lat. Widzowie mogli oglądać ją także w „Kryminalnych”, „Pierwszej miłości”, „Komisarzu Alexie”, „Licencji na wychowanie”, „Mecenas Poradzie” czy w filmie „Proste pragnienia”.
To właśnie na planie „Na Wspólnej” przecięły się ich drogi. On – chłopak z Wałbrzycha. Ona – dziewczyna ze Zwartówka pod Lęborkiem. „Trafiliśmy do dosyć hermetycznego środowiska, w którym jest niewiele osób i większość się zna. Zawsze jest duża szansa, że gdzieś się na siebie w pracy trafi. Myśmy trafili na siebie przed garderobą” – wspominał Lichota w rozmowie z „Vivą” w lutym tego roku.
Owocem ich związku jest dwójka dzieci – córka Natasza i syn Kajetan.