Spowiedź skandalisty. Czego najbardziej żałuje w życiu?

Dodano:
Charlie Sheen Źródło: Shutterstock / Markus Wissmann
Ma na swoim koncie sporo grzeszków, ale jednego w życiu żałuje najbardziej. Będziecie w szoku!

Charlie Sheen nie raz szokował opinię publiczną. Jego skandale, imprezowy tryb życia i głośne romanse na stałe wpisały się w historię Hollywood. Teraz aktor, znany m.in. z serialu „Dwóch i pół”, zdradził, czego najbardziej żałuje w życiu.

„Okropna” decyzja życiowa gwiazdora

Na początku września, Sheen pojawił się w nowojorskim 92NY, gdzie rozmawiał z Davidem Duchovnym o swoim życiu i książce „The Book of Sheen”. To właśnie tam padły słowa, które natychmiast obiegły media. „Łatwiej poradzić sobie z HIV niż z cholernymi tatuażami” – stwierdził Sheen, a po chwili dodał: „Nie to powinienem powiedzieć. Pi*****ne tatuaże. Przepraszam. Nie da się wziąć pigułki i sprawić, żeby zniknęły. To była zła, okropna, głupia decyzja”.

Aktor tłumaczył, że jego ciało stało się swego rodzaju płótnem, na którym pojawiło się mnóstwo rzeczy. Od komiksowego postaci Charliego Browna na klatce piersiowej, przez płonącą piłkę baseballową, po napis „Winning” na nadgarstku. Jak sam przyznał, tatuaże miały nie tyle zdobić, ile odwracać uwagę i ukrywać blizny z czasów, kiedy brał narkotyki.

„Próbowałem być sprytny. Sam sobie zwróciłem uwagę, że na stałe będę teraz potrzebował dłuższych rękawów albo więcej większych tatuaży. Pomyślałem, że to przynajmniej fajna próba kamuflażu” – wspominał Sheen.

Charlie Sheen — żywot skandalisty

Dodał też, że choć istnieją sposoby usuwania tuszu, to proces jest długi, bolesny i wymagający ogromnych wyrzeczeń. Od ponad dekady, czyli od czasu, gdy udało mu się zerwać z nałogami, nie zrobił już żadnego nowego tatuażu.

Sheen od lat balansuje między sukcesem a upadkiem. W 2011 roku jego konflikt z twórcami „Dwóch i pół” zakończył się medialną burzą i zwolnieniem z produkcji. W tym samym czasie świat obiegły nagłówki o jego hucznych imprezach, romansach z gwiazdami filmów dla dorosłych i głośnym wyznaniu o zakażeniu wirusem HIV. Choć sam mówi dziś, że przeszłość ma już za sobą, wspomnienia o tatuażach wydają się dla niego symbolem lekkomyślnych decyzji sprzed lat. „Nie można ich po prostu skreślić” – podsumował gorzko w rozmowie z „Entertainment Tonight”.

Źródło: WPROST.pl / People
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...