Powtórzy sukces „Rancza”? TVP szykuje serialową bombę!
Komedia, romans i dramat w jednym, a na dodatek perypetie, z którymi mierzy się wielu z nas. Telewizja Polska zapowiada na wrzesień serialową perełkę.
„Zaraz wracam” od września w TVP
Na pozór spokojna wieś, lokalni urzędnicy i codzienność, która szybko wymyka się spod kontroli. W centrum wydarzeń wójt, który walczy o przyszłość swojej społeczności, czasem w zaskakująco dramatycznych okolicznościach. Akcję podkręcają swoimi dramatami, romansami i codziennymi problemami rodzinnymi mieszkańcy Polskiego Pola. Brzmi znajomo? Brakuje tylko prowincjonalnego księdza? Nie, tym razem nie chodzi o kultowy serial „Ranczo”, ale o zupełnie nową produkcję.
Nowy serial „Zaraz wracam” to opowieść o grupie pracowników Urzędu Gminy w fikcyjnej miejscowości Polskie Pole. W tej aspirującej do uzyskania praw miejskich wsi toczy się życie pełne emocji, konfliktów i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Choć otoczenie wydaje się sielankowe, za urzędowymi drzwiami wrze: intrygi, osobiste dramaty i zabawne sytuacje nie opuszczają bohaterów ani na chwilę. Centralną postacią będzie wójt Eligiusz Czapla, który zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi oraz polityczną opozycją. Jego misją jest jedno: rozwój Polskiego Pola i uzyskanie dla niego statusu miasta.
Barbara Kurdej-Szatan znów na ekranie
Na ekranie zobaczymy dobrze znane telewidzom gwiazdy. W roli wójta Eligiusza Czapli wystąpi Mariusz Kiljan. Obok niego pojawią się m.in.: Barbara Kurdej-Szatan, Violetta Arlak, Katarzyna Zielińska, Sylwia Juszczak-Krawczyk, Marcin Kwaśny, Mikołaj Krawczyk, Dawid Dziarkowski, Paweł Koślik, Wiktor Loga i Dominika Lignicka.
Za kamerą stanął Makary Janowski, reżyser znany z produkcji obyczajowych z charakterem, a za scenariusz odpowiada Łukasz Krzemiński. Serial będzie liczył 45 odcinków i zostanie wyprodukowany przez Telewizję Polską. Zdjęcia realizowane są w Warszawie i okolicach, co zapowiada ciekawy miks miejsko-wiejskiego klimatu na ekranie.