QUIZ. Czym bawiliśmy się w PRL-u? Tylko nieliczni rozpoznają te zabawy i zabawki!

Dodano:
Hopscotch Źródło: Wikimedia Commons / FranHogan / Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0
Kto dorastał w PRL-u, ten wie, że nie trzeba było dronów, lalek za miliony ani komórek, by dobrze bawić się całymi godzinami. Tylko kto to jeszcze pamięta?

Podobno w czasie deszczu dzieci się nudzą. W PRL-u się nie nudziły, bo choć nie miały telewizji kablowej, platform streamingowych, ani komórek (chyba że takie na podwórku), to zawsze potrafiły znaleźć sobie coś do zabawy.

Zabawki z duszą i… z czegokolwiek

W latach 70. i 80. dziecięce marzenia mieściły się w małych kartonowych pudełkach z grami planszowymi, w tekturowych opakowaniach modeli do sklejania albo... w kieszeni, jeśli miało się kapsle i kredę do torów. Półki sklepowe świeciły pustkami, ale to nie zniechęcało dzieci. Wręcz przeciwnie – pobudzało kreatywność. Z drewnianych kloców, sznurka i kawałków materiału powstawały własnoręcznie robione lalki, wózki, a nawet całe domki.

Grałeś w gumę czy w kapsle?

Tak naprawdę wystarczył podwórkowy trzepak, jakaś obręcz, wyniesione z domu kapsle, czy patyczki, które zastępowały bierki. Wystarczyła kartka papieru i długopis, żeby zorganizować turniej, który dzieciakom w zaciszu domowym przynosił tyle emocji, co dziś „Milionerzy” milionowej publiczności przed telewizorami. Zabawa i zabawki były może i proste, ale też pełne radości. Takie, które dziś wspomina się z czułością i sentymentem.

Czas odkurzyć wspomnienia z dzieciństwa. Przed Tobą quiz, który sprawdzi, czy naprawdę wiesz, czym bawiliśmy się w czasach, gdy chińskie długopisy były skarbem, a guma Donald towarem luksusowym. Sprawdź i przekonaj się, czy naprawdę pamiętasz, czym bawiły się dzieci w PRL-u. Nie będzie tak łatwo, jak ci się wydaje!

QUIZ. W co, czym, jak bawiliśmy się w PRL-u?

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...