Lipińska ma dość „zatroskanych fanów”. Padły mocne słowa

Dodano:
Blanka Lipińska
Blanka Lipińska Źródło: Newspix.pl / Tedi
Blanka Lipińska po raz kolejny nie gryzie się w język. Dosadnie zwróciła się do swoich fanów i hejterów.

Blanka Lipińska po niedawnym liftingu twarzy nadal zmaga się z poważnymi powikłaniami. Najwyraźniej ma też problem z internautami, którzy nieustannie zadają pytania o operacje plastyczne literackiej celebrytki.

Lipińska po liftingu. „Mam bardzo ciężkie powikłania”

Autorka bestsellerów i jedna z najbarwniejszych postaci polskiego show-biznesu od dawna nie ukrywa, że korzysta z osiągnięć medycyny estetycznej. Operacja powiększenia piersi, plastyka powiek, a w marcu – lifting twarzy. Koszt tego ostatniego porównała do „dwóch, trzech miejsc garażowych na Wilanowie”. Już wtedy wspominała o pierwszych problemach: „Nie czuję połowy twarzy”. Po kilku miesiącach od zabiegu sytuacja wcale się nie poprawiła. Blanka zdecydowała się na emocjonalne oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym stanowczo zareagowała na zalew komentarzy dotyczących jej wyglądu: „Posłuchajcie ludzie »zatroskani« o moją twarz po liftingu... Ja mam bardzo ciężkie powikłania, które będą goić się jeszcze miesiącami i być może skończy się to kolejną operacją”.

Blanka Lipińska nie kryła irytacji. „Przestańcie do mnie pisać”

„Przestańcie do mnie pisać, mówiłam o tym już wiele razy na Insta, w wywiadach, jak jesteście tacy »zatroskani« to zostawcie to dla siebie” – zaapelowała pisarka w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych. „Ja nie powiedziałam o tym, że zrobiłam lift, bo chcę waszej opinii. Zrobiłam to tylko dlatego, że nie chciało mi się blizn ukrywać! Gdyby one znikały po tygodniu, to w życiu bym o tym nie powiedziała, bo nie chce mi się słuchać waszych mądrości!”. Autorka „365 dni” nie zamierza też bezczynnie przyglądać się kąśliwym komentarzom. W kolejnej relacji opublikowała komentarz jednej z internautek pod adresem swojego wyglądu: „Czyli nawet po facelift wszystko trzeba ostro przefiltrować? Wspaniale. Niestety, ale najlepiej byłoby zaakceptować fakt, że ma się przeciętną urodę i żyć z tym w zgodzie”. Lipińska odcięła się dosadnie: „Marzę, by pewnego dnia każda taka osoba stanęła ze mną twarzą w twarz... ile ja bym miała do powiedzenia na temat jej »urody«”.

Blanka Lipinska

Źródło: WPROST.pl / Instagram
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...