Gwiazda „Playboya” jest bezdomna. „Potrzebuję pomocy”

Dodano:
Louise Glover
Louise Glover Źródło: Shutterstock / s_bukley
Jej historia przypomina, jak kruche mogą być fundamenty także spektakularnych sukcesów. Louise Glover, mimo przeciwności losu, pozostaje pełna nadziei.

Louise Glover została niegdyś okrzyknięta „brytyjską Carmen Electrą”. Była rezydentka słynnej rezydencji Hugh Hefnera dziś zmaga się z bezdomnością. Mieszkając w namiocie na obrzeżach Reading, zbiera fundusze na zakup łodzi mieszkalnej, która ma stać się jej nowym domem.

Louise Glover: od blasku fleszy do walki o dach nad głową

Louise Glover rozpoczęła karierę w wieku 20 lat, szybko zdobywając międzynarodowe uznanie jako modelka. W 2006 roku została pierwszą Brytyjką uhonorowaną tytułem „modelki roku Playboya”. Mieszkała w luksusowej rezydencji Hugh Hefnera w Los Angeles, gdzie uczestniczyła w wystawnych przyjęciach u boku takich gwiazd, jak Leonardo DiCaprio czy Rihanna. „To był najlepszy czas, jakby inny świat” – wspominała w jednym z wywiadów.

Jednak życie Glover uległo dramatycznej zmianie po operacji powiększenia piersi, która doprowadziła do posocznicy i zatrzymania akcji serca. Po pięciu tygodniach hospitalizacji postanowiła zmienić styl życia, koncentrując się na zdrowiu i karierze w branży fitness. Współpracowała m.in. z marką Nike i zdobywała tytuły w międzynarodowych zawodach fitness. Radziła sobie, aż do momentu kryzysu gospodarczego w Wielkiej Brytanii – wówczas rosnące koszty życia doprowadziły do upadku jej firmy, a wzrost czynszu z 550 do 750 funtów miesięcznie sprawił, że nie była w stanie opłacać mieszkania. Co istotne, kiedy zwróciła się o pomoc do lokalnych instytucji, usłyszała, że nie kwalifikuje się do wsparcia, ponieważ nie ma dzieci ani stałego partnera.

– Dali mi tylko koc. Poczułam się niewidzialna. (...) Przez ostatnich kilka miesięcy mieszkałam w namiocie, spałam w samochodzie, a czasem u obcych ludzi na kanapie – wyznała w rozmowie z „The Sun”.

Obecnie Glover mieszka w namiocie o wartości 60 funtów, starając się przetrwać trudne warunki. „Codziennie mam migreny i ataki lękowe – to jest brutalne” – zdradziła. Co więcej, ze względu na swój wygląd często spotyka się z komentarzami, że nie wygląda na osobę bezdomną. „Bezdomność ma różne oblicza. Można prezentować się normalnie, a jednocześnie spać w samochodzie lub namiocie” – podkreśliła.

Aby odmienić swoją sytuację, Glover uruchomiła zbiórkę na platformie GoFundMe, z celem zebrania 9 tys. funtów na zakup łodzi mieszkalnej. „Chcę nie tylko przetrwać, ale znów żyć. Łódź to dla mnie szansa na stabilizację, na odbudowę zdrowia psychicznego i zawodowego. Potrzebuję miejsca, gdzie mogę odpocząć bez strachu i skupić się na przyszłości” – tłumaczyła, podkreślając, jak niesprawiedliwe bywa życie. „Przez lata pomagałam innym – zbierałam fundusze na cele charytatywne, ratowałam psy, byłam wolontariuszką po klęskach żywiołowych. Teraz sama potrzebuję pomocy” – mówiła.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...