Nie miała szczęścia w miłości. Po rozwodach aktorka postawiła na samotność

Dodano:
Anna Romantowska
Anna Romantowska Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański
Anna Romantowska może pochwalić się imponującą karierą. Równocześnie jednak nie udało jej się stworzyć szczęśliwej, pełnej rodziny.

Anna Romantowska, ceniona aktorka znana z ról w „Matkach, żonach i kochankach” oraz „Domu”, zdobyła uznanie widzów i krytyków. Jednak jej życie prywatne pełne było wyzwań – dwa małżeństwa zakończyły się rozwodami, przez co podjęła decyzję o życiu w samotności. Dziś aktorka ceni spokój i niezależność, podkreślając: „Nie nudzę się nigdy ze sobą”.

Anna Romantowska: Sukcesy zawodowe i osobiste wybory

Anna Romantowska urodziła się 16 maja 1950 roku w Białymstoku. Absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie, zadebiutowała na scenie w 1974 roku. Jej talent został szybko dostrzeżony, a gra w takich produkcjach, jak film „Statyści” czy serial „Matki, żony i kochanki”, przyniosła jej popularność i uznanie. Co więcej, dzięki swojej znakomitej drugoplanowej roli w „Przesłuchaniu” Ryszarda Bugajskiego z 1982 roku, otrzymała prestiżową nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Za swoje osiągnięcia artystyczne dostała też m.in. nagrodę im. Aleksandra Zelwerowicza.

Pomimo sukcesów zawodowych, aktorka nie mogła jednak mówić o szczęściu w miłości. W życiu prywatnym Romantowska doświadczyła dwóch małżeństw. Jej pierwszym mężem był aktor Krzysztof Kolberger, z którym miała córkę Julię. Choć ich związek zakończył się rozwodem, pozostali w przyjacielskich relacjach. „Wyszłam za mąż, bo nie potrafiłam zlekceważyć bliskości, czułości i ciepła, jakie dawał mi Krzysztof” – wspominała aktorka w rozmowie z „Dobrym tygodniem”.

Drugim mężem Romantowskiej został z kolei reżyser Jacek Bromski. Poznali się na planie – najpierw byli dobrymi przyjaciółmi, dopiero potem coś między nimi zaiskrzyło. Ich relacja jednak również zakończyła się rozwodem, o czym poinformowali swoich najbliższych dopiero po fakcie. Wiadomo, że zachowali do siebie wzajemny szacunek, unikając publicznych komentarzy na temat rozstania.

Po doświadczeniach dwóch nieudanych małżeństw, Romantowska zdecydowała się na życie w samotności. Unikała medialnego zgiełku i skupiła się na pracy oraz własnym rozwoju. „Bycie samą nie oznacza bycia samotną. Z życia samej można wiele czerpać np. siłę, spokój ducha, szczęście” – tłumaczyła w wywiadzie dla „Kobiety i życia”.

Dziś Anna Romantowska cieszy się spokojem i niezależnością, które znalazła po latach intensywnej kariery i osobistych doświadczeń. „Ja jestem właściwie kotem domowym – gdy wymoszczę swój kąt, najchętniej bym się wtedy nie ruszała. Mogę zaszyć się z książką i tygodniami z domu nie wychodzić. Mogę nie prowadzić życia towarzyskiego, mogę gadać na przykład z kotem. Nie nudzę się nigdy ze sobą” – wyznała aktorka.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...