Polska aktorka zagrała u boku Moniki Bellucci. „Największe zawodowe wyzwanie”
Monica Bellucci to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych włoskich aktorek, uznawana za godną następczynię wielkich gwiazd z lat 50-tych i 60-tych. Swoją pozycję ugruntowała, dzięki rolom w takich produkcjach, jak m.in. „Nieodwracalne”, „Asterix i Obelix: Misja Kleopatra z 2002”, „Matrix Reaktywacja”, „Pasja” czy „Spectre”. 60-latka pracowała w trakcie swojej kariery chociażby z Morganem Freemanem, Vincentem Casselem, Keanu Reevesem oraz Danielem Craigiem. Teraz do tego grona dołączyła również Katarzyna Sawczuk.
Kasia Sawczuk o pracy z Monicą Belucci
Katarzyna Sawczuk swoją karierę zaczynała już jako mała dziewczynka. Mając zaledwie 6 lat, pojawiła się w programie „Od przedszkola do Opola”. Później wzięła również udział w „Mam talent!” (gdzie zaśpiewała utwór z repertuaru Anny German), a także „The Voice of Poland”. 27-latka nie stawia jednak tylko na muzykę, lecz łączy śpiewanie z pasją aktorską. Przynosi to rezultaty, ponieważ w jednym z najnowszych wydań „Pytania na śniadanie” opowiedziała o wyjątkowym projekcie.
Okazuje się, młoda aktorka dostała jedną z głównych ról we francuskim serialu, który był produkowany dla tamtejszej telewizji publicznej i zagrała u boku samej Moniki Bellucci. Kasia Sawczuk ujawniła w śniadaniówce TVP, że aby przejść casting trzeba było znać biegle francuski i umieć profesjonalnie tańczyć. Co ciekawe, ona żadnej z tych rzeczy nie potrafiła, jednak spróbowała swoich sił i to przyniosło efekty. Reżyser produkcji był nią na tyle zafascynowany, że mimo wszystko postanowił ją zaangażować. Ściągnął ją na pół roku do Francji, gdzie miała uczyć się języka oraz tańca. Zapewniono jej nawet własny apartament.
– Projekt o francuskim, kolorowym kabarecie będzie miał swoją premierę 27 listopada we Francji. Wcielenie się w rolę Teresy było chyba największym zawodowym wyzwaniem, z którym miałam okazję się zmierzyć. W zeszłym roku przeprowadziłam się do Paryża na sześć miesięcy. Miałam intensywne przygotowanie z tańca oraz musiałam nauczyć się nowego języka. Nie mogę doczekać się premiery – powiedziała Katarzyna Sawczuk.