Marianna Schreiber pisze o „wspólnych biesiadach” Ukraińców z Rosjanami. Tego doświadczyła
Marianna Schreiber od kilku dni aktywnie relacjonowała w sieci swój wyjazd do Egiptu, głównie zamieszczając na Instagramie fotki i nagrania. Celebrytka wybrała się w podróż ze swoją córką, która także pojawiła się w kilku postach. Wiele z materiałów zamieszczanych przez gwiazdę Fame MMA odnosiło się do hejtu, jakiego doświadcza, gdy zamieści w sieci swoje zdjęcia w stroju kąpielowym czy innym stroju, który odsłania jej ciało.
„Za każdym razem, gdy dodaję zdjęcie w kostiumie kąpielowym w basenie, boję się, że będziecie posądzać mnie o Only Fansa. Możecie przestać mnie stresować chociaż na wypoczynku? Plis” – napisała pod jednym z postów.
Marianna Schreiber relacjonuje pobyt w Egipcie. Pisze o biesiadach Ukraińców z Rosjanami
W niedzielę 21 lipca najwyraźniej przyszedł czas na podsumowanie wypadu do Egiptu. Schreiber już na wstępnie stwierdziła, że miejsce to byłoby piękne, gdyby nie Rosjanie i szowinistyczni Egipcjanie.
„Prostackie zachowanie niektórych mieszkańców tego kraju jest nie do zaakceptowania” – podkreśliła. „Stosunek Arabów wobec kobiet jest obleśny. Współczuję wszystkim Egipskim kobietom, że mieszkają w jednym miejscu z takimi zacofanymi szowinistami” – napisała.
Potem celebrytka stwierdziła, że w Egipcie doszło do zalewu turystów z Rosji, których zachowanie w stosunku do Polaków jest prowokujące. „Ale już rzeczą, która najbardziej mnie zdziwiła – ZASZOKOWAŁA, są wspólne »biesiady« Rosjan z Ukraińcami” – opowiadała.
Na koniec Schreiber wyznała, że nakręciła w Egipcie teledysk do swojej piosenki. Klip – wedle zapowiedzi celebrytki – ukazać się ma w sierpniu.
Post Schreiber wygenerował już dziesiątki reakcji. „Wjechałaś do kraju muzułmańskiego pokazując się w taki sposób a nie inny i czego oczekiwałaś? Trzeba było uszanować ich kulturę to nikt by nie zwracał na ciebie uwagi” – radził jeden z internautów. „A czego się spodziewałaś po Egipcie?” – pytał inny.
Część osób z kolei podzieliła się swoimi historiami z tego kraju. „Ja pamiętam w Egipcie z mężem mnie zamknęli w perfumerii i nie chcieli wypuścić! Też mam złe wspomnienia” – pisała jedna z obserwujących profil Schreiber.