Andrzej Piaseczny trafił do szpitala. „Poważne problemy”

Andrzej Piaseczny swoją karierę zaczął już trzy dekady temu. Od tamtej pory nagrał wiele znanych hitów, które do dziś nucą miliony Polaków. Nic dziwnego, że stacja Polsat postanowiła go docenić i wokalista mógł na scenie podczas festiwalu w Sopocie świętować wielki jubileusz swojej pracy artystycznej. Okazuje się jednak, że mało brakowało, a do owego koncertu by wcale nie doszło.
Problemy zdrowotne Andrzeja Piasecznego
W piątkowy wieczór 24 maja Andrzej Piaseczny na antenie Polsatu obchodził swój wyjątkowy jubileusz. Koncert, w trakcie którego zaśpiewał swoje największe przeboje, poprowadził Kuba Badach. Podczas wydarzenia nie brakowało wzruszających momentów. Jednym z nich były życzenia dla jubilata, które złożyli mu przyjaciele z branży i rodzina.
– Kocham cię za wszystkie wspaniałe piosenki, przy których ja dorastałam — powiedziała na wyemitowanym nagraniu siostra artysty, Barbara Lam. – A ja kocham cię za wszystko — dodała jej córka, Zosia. Słowa dziewczynki wzruszyły Andrzeja Piasecznego, który nie mógł wydusić słowa. Mało kto jednak wiedział, że niewiele brakło, a artysta nie stanąłby wtedy na scenie.
– Tuż przed festiwalem Andrzej trafił do szpitala. Stracił głos, miał poważne problemy z gardłem i krtanią. Spędził 3 dni w szpitalu, wyszedł osłabiony, do końca nie było pewne, czy będzie mógł śpiewać. Cała jego ekipa przeżyła mnóstwo stresu. Ale, mimo że nie był w super formie, Andrzej wystąpił. Bardzo zależało mu na tym koncercie, nie codziennie świętuje się jubileusz 30-lecia pracy. Poza tym nie chciał zawieść swoich fanów – zdradził w rozmowie ze „Światem gwiazd” znajomy artysty.
Co więcej, po festiwalu w Sopocie 53-latek nadal nie odpoczywa, ponieważ przygotowuje się do kolejnego występu – Andrzej Piaseczny już niebawem wystąpi bowiem festiwalu piosenki polskiej w Opolu, który organizuje TVP. – To prawdziwy maraton koncertowy. Mam nadzieję, że Andrzej da radę. Zdrowie jest ważne, ale też trudno zrezygnować z tak prestiżowych koncertów jak te w Sopocie i Opolu – dodał informator.