Polacy są wściekli na Netfliksa. „Niby człowiek wiedział, ale i tak się łudził”
Przypomnijmy, w 4. sezonie „Wiedźmina” w roli Geralta z Rivii zobaczymy Liama Hemswortha, który w tej roli zastąpi Henry'ego Caville'a. Wcześniej serwis ogłosił, że powstanie także 5. część serialu jako ostatni rozdział w historii Białego Wilka. Oba zapowiedziane sezony to adaptacja „Chrztu ognia”, „Wieży Jaskółki” i „Pani Jeziora” – kolejnych książek Andrzeja Sapkowskiego z sagi o Wiedźminie, która zrzesza fanów na całym globie. Twórczynią, showrunnerką i producentką wykonawczą serii pozostaje Lauren Schmidt Hissrich.
O czym będzie 4. sezon „Wiedźmina”?
Netflix podzielił się także opisem 4. sezonu serialu. „Po wstrząsających i przełomowych dla Kontynentu wydarzeniach, kończących trzeci sezon produkcji, nowa część serii śledzi losy Geralta, Yennefer i Ciri, którzy będąc z dala od siebie, muszą przemierzyć spustoszony wojną Kontynent i zmierzyć się z jego licznymi demonami. Jeśli uda im się zjednoczyć i pokierować grupami odmieńców, wśród których się znaleźli, mają szansę przetrwać chrzest ognia i ponownie się odnaleźć” – czytamy.
Oczekiwania w kontekście netfliksowego „Wiedźmina” były ogromne, ponieważ książki Andrzeja Sapkowskiego mają na całym świecie miliony fanów. Polska widownia szybko zaczęła krytykować adaptację platformy i chociaż serial ma na Filmwebie ocenę 7,1/10 na ponad 180 tysięcy głosów, nowe sezony są oceniane coraz gorzej, a premiery i wszelkie zapowiedzi spotykają się z tysiącami komentarzy niezadowolonych fanów sagi.
Polscy widzowie o nowym Wiedźminie: Netflix zmiłuj się
Tak też było teraz, gdy Netflix po raz pierwszy pokazał na wideo nowego Geralta z Rivii. Polacy wydają się nie mieć zastrzeżeń do samego Liama Hemswortha w tej roli, jednak krytykują platformę za to, że w ogóle kontynuuje produkcję serialu.
„Dobór tytułowego aktora, to jest najmniejszy problem tego serialu”; „Netflix zmiłuj się, zrezygnuj z praw do naszego Wieśka, może ogłoście to 26 czerwca, na Dzień Pomocy Ofiarom Tortur czy coś”; „Niby człowiek wiedział, ale i tak się łudził”; „A kiedy pierwszy sezon serialu Wiedźmin opartego na książkach?”; „Widzisz Wąski coś narobił? Urwałeś kurze złote jaja”; „Czy tylko dla mnie to wygląda jak parodia?” – można przeczytać w mediach społecznościowych pod materiałami z nowej odsłony serii.