To koniec popularnego serialu TVP. Potwierdził się najczarniejszy scenariusz

Serial „Leśniczówka” zadebiutował na TVP1 w marcu 2018 roku. Opowiada o rodzinie Katarzyny Ruszczyc, która przeprowadza się do tytułowego miejsca po nagłej śmierci swojego ojca Antoniego, leśniczego postrzelonego w tajemniczych okolicznościach. Kobieta wraz z domem przejmuje rodzinne tajemnice z przeszłości. Staje przed dylematem czy pielęgnować sekrety, czy wręcz przeciwnie – podjąć się wyjaśnienia nierozwiązanych spraw.
Główną rolę w serialu gra Jolanta Fraszyńska, a na scenie parterują jej też od poczatku serialu między innymi: Marek Bukowski, Przemysław Stippa, Maria Pakulnis, Piotr Skarga, Beata Fido, Maria Pawłowska czy Grzegorz Pawlak.
Koniec serialu „Leśniczówka”. Kiedy ostatnie odcinki?
„Leśniczówka” emitowana była zawsze w dni powszednie o 20:30, jednak na początku 2023 roku jej odcinki nadawać zaczęto o 18:30. To wpłynęło na duży spadek oglądalności serialu i szybko okazało się, że ten fakt, połączony ze zbyt dużymi kosztami produkcji, sprawia, że TVP musi zjąć „Leśniczówkę” z anteny.
Jak podaje portal WirtualneMedia, zdjęcia do zakontraktowanych odcinków już się zakończyły, więc będą one emitowane do końca sezonu wiosennego, a potem także we wrześniu i październiku 2024 roku.
TVP rezygnuje z „Leśniczówki”. Pracę ma stracić niemal 100 osób
W ubiegłym tygodniu w rozmowie ze ŚwiatemGwiazd anonimowo jedna z aktorek związana z „Leśniczówką” przekazała, że to „dramatyczna sytuacja” dla wielu osób, zaangażowanych w produkcję.
– To dramatyczna sytuacja dla wielu aktorów, zwłaszcza że koszty życia w Polsce wzrastają. Już są podwyżki cen żywności, a za chwilę poszybują ceny za prąd. Wszyscy mamy rodziny i kredyty do spłacenia – przekazała. Dodała, że w związku z rezygnacją TVP z serialu pracę straci niemal setka osób.