Wersow zdradziła, ile zarabia. „Czy to nie jest chore?”
Bez wątpienia Wersow jest obecnie jedną z najpopularniejszych influencerek w Polsce. 27-latkę na samym Instagramie obserwuje ponad 4 miliony internautów, a jej życie prywatne cieszy się dużym zainteresowaniem. Teraz twórczyni internetowa zdecydowała się odpowiedzieć na nurtujące pytania fanów. Kwestia zarobków zrobiła na niektórych z nich ogromne wrażenie.
Wersow o zarobkach
Weronika Sowa, znana jako „Wersow”, dała się poznać światu jako dziewczyna youtubera. Dziś jest narzeczoną Friza, z którym doczekała się córeczki Mai. Młodzi rodzice, mimo licznych obowiązków wychowawczych, nadal chętnie dzielą się szczegółami swojego życia w sieci. W ostatnim czasie 27-latka skupia się jednak na publikacjach z córeczką, a także swojej karierze muzycznej. W jednym z ostatnich materiałów postanowiła odpowiedzieć także na najczęściej powtarzające się pytania w wyszukiwarce Google na jej temat.
Okazało się, że internauci najchętniej wyszukują, ile Wersow ma lat, a także ile ma dzieci, piosenek oraz pieniędzy. Fani pragną też wiedzieć, jak dużo Weronika zarabia dziennie oraz miesięcznie. Co ciekawe, zdecydowała się szczerze odpowiedzieć na te pytania.
– Minimum 2 tysiące dziennie to zarabiam. Oczywiście nie mam stawki dziennej i – tak jak mówię – jestem mocno uzależniona od tego, co w danym miesiącu zrobiłam, czy mam jakąś większą współpracę, mniejszą itd. Uogólniając jest to właśnie taka kwota – wyjawiła.
To wyznanie rozemocjonowało fanów influencerki i mocno ich podzieliło. W komentarzach można przeczytać mieszane opinie. Jedni są w szoku, że kwota jest tak duża. Piszą: „Tymczasem staż z urzędu pracy 1790zl za miesiąc”, „Czy to nie jest chore? I dlaczego my jako społeczeństwo na to pozwalamy?”, „To jest straszne i okrutne, że tacy ludzie zarabiają takie pieniądze, a inni ledwo wiążą koniec z końcem i zarabiają minimalną, która nie pozwala na godne życie” czy „Ona takimi wywodami powoduje, że młodzi nie chcą się uczyć”. Można znaleźć jednak także całkowicie odmienną opinię: „Bardzo mało, jak na top influencerke i youtuberke w Polsce”.