Misiek Koterski po raz pierwszy o swoim zaburzeniu. „Źle o sobie przez to myślałem”

Dodano:
Michał Koterski Źródło: Newspix.pl / TEDI
Aktor zdobył się na szczerze wyznanie w programie TTV. Michał Koterski w „Back to School. Prawdziwy egzamin” opowiedział o swoich doświadczeniach.

Misiek Koterski od najmłodszych lat miał styczność ze światem filmu za sprawą swojego ojca, Marka Koterskiego. Szybko wkroczył do świata show-biznesu, co jednak wiązało się u niego z uzależnieniami. Michał miał problemy z alkoholem oraz narkotykami, jednak udało mu się wyjść na prostą. Teraz ujawnił, że dodatkowo boryka się z zaburzeniem.

Misiek Koterski o spektrum autyzmu

Pod koniec marca na antenie TTV zadebiutował nowy program pt. „Back to school. Prawdziwy egzamin”, który łączy reality show i eksperyment społeczny. Jego uczestnikami są gwiazdy stacji, które wróciły do szkoły, by znów stać się uczniami. Między innymi Michał Koterski został zamknięty w placówce z internatem, gdzie przez dwa tygodnie mierzył się z przedmiotami obecnymi w podstawie programowej, prowadzonymi przez prawdziwych nauczycieli.

W jednym z odcinków Misiek Koterski zaskoczył widzów i po raz pierwszy wyznał, że jest w spektrum autyzmu. Podkreślił przy tym, że obecna wiedza na ten temat znacznie przekracza to, co było wcześniej. – Nie ma podziału już tak naprawdę. Po prostu jest się w spektrum. U niektórych to może się objawiać np. nieumiejętnością okazywania uczuć i zamknięciem na te uczucia, ale inni są bardzo wylewni w uczuciach, jak widać, i ja tak mam. Często przekraczają granice – tłumaczył.

W programie szybko rozpoczęła się dyskusja na temat tego, jak bycie w spektrum autyzmu wpływa na człowieka. Aktor wówczas podchwycił temat i przedstawił, jak widzi to ze swojej perspektywy. – Ludzie w spektrum mają różne zdolności. Ja jestem genialnym aktorem, ale matematyka to nie jest mój konik. Myślę, że wielu ludziom wydaje się, że bycie w spektrum czy autyzm, wiąże się z dysfunkcją, jeśli chodzi o odnalezienie się w społeczeństwie, ale wcale tak nie musi być – mówił.

Dodał, że w wielu przypadkach brak odpowiedniej diagnozy może wpłynąć na opinię otoczenia, a także trudności w odnalezieniu się w życiu społecznym.

– Człowiek może przejść przez życie, nie wiedząc, a będąc ocenianym i szufladkowanym w taki sposób, że jest niegrzeczny, nie słucha, nie potrafi się skoncentrować, ja przynajmniej tak byłem oceniany i źle o sobie przez to myślałem – wyznał Misiek Koterski.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...