Stanisława Ryster zakpiła z prezenterek „Pytania na Śniadanie”. „Piersi na zewnątrz, sukienki do pół uda”

Stanisława Ryster jest legendą polskiej telewizji. Od 1975 do 2006 roku prowadziła na TVP „Wielką grę” – pierwszy teleturniej w Polsce na zagranicznej licencji, który przyciągał przed telewizory tłumy. Program sprawdzał wiedzę specjalistyczna z danej dziedziny, do której gracz musiał się przygotować. Jego uczestnicy często byli zawodowcami, którzy wielokrotnie wygrywali. 18 razy zwyciężył w show Jan Wolniakowski, któremu udało się opanować głównie tematy dotyczące światowej literatury, a 15 razy Marek Krukowski – znawca tematów muzycznych.
Chociaż Ryser przestała prowadzić format w 2006 roku, powróciła do niego na krótko cztery lata później, przy okazji jego reaktywacji w Telewizji Polonia. Po tym, jak show zostało zdjęte z anteny, sama prezenterka przestała pojawiać się na ekranach. Wszystko wskazuje jednak na to, że bacznie śledzi medialne przetasowania, w tym temat, który jest teraz bardzo „na czasie”, czyli zmiany w Telewizji Polskiej, a konkretniej „Pytaniu na Śniadanie”.
Stanisława Ryster skrytykowała prezenterki „Pytania na Śniadanie”
Stanisława Ryster rozmawiała na ten temat z dziennikarzami Plotka. Z wywiadu dowiadujemy się, że nie miała ona w ostatnich latach dobrego zdania o dziennikarkach, które prowadziły śniadaniowy program.
– Jak patrzyłam na te dziewczyny, które prowadziły „Pytanie na śniadanie”, to sobie myślałam: Czy to jest jakiś sylwester, czy panienki mają faktycznie o czymś porozmawiać? Nie widzę teraz powodu, żeby w rannych godzinach mieć piersi na zewnątrz, sukienki do pół uda. Albo w telewizji występują dziennikarki, albo gwiazdy kabaretu. Ale kabaret to jest wieczorem, a nie rano – stwierdziła.
Jednocześnie pytana była o powrót Katarzyny Dowbor do TVN i jej nową rolę prezenterki w „Pytaniu na Śniadanie”. Ryster wypowiedziała się o koleżance po fachu w samych superlatywach.
– Kasia Dowbor nigdy nie przekraczała granicy. Zawsze była uśmiechnięta, mnie się wydaje, że ona się podobała widzom. Jest naturalna, ładna i pięknie mówi. Może będzie fajnie – mówiła.