Widzowie pożegnali Zuzę z „Przyjaciółek”. „Przepłakałam prawie cały odcinek”
Serial „Przyjaciółki” na antenie Polsatu gości od 2012 roku i wciąż cieszy się sporą oglądalnością. W czwartek 15 września fani tytułu obejrzeli – jak sami piszą w sieci – najbardziej emocjonalny odcinek serialu od początku emisji. W 256. odsłonie z formatem pożegnała się Anita Sokołowska, która w grała w produkcji od początku jej emisji.
Zuza umiera na raka. Jej śmierć poprzedza desperacka walka o ostatnią szansę na jej powrót do zdrowia. Patrycja (Joanna Liszowska) i Stefa (Dorota Kolak) zgłoszą się na konsultację do innego lekarza. Niestety lekarz oceni, że dla Zuzy nie ma już szans.
Tuż przed śmiercią Zuzy pojawią się u niej w Berlinie Inga (Małgorzata Socha), Patrycja i Anka (Magdalena Stużyńska). Przyjaciółki zdają sobie sprawę z tego, że to już ostatni moment, w którym mogą się z nią pożegnać. Choroba nie pozwoli jej się już podnieść z łóżka, jednak ucieszy ją widok jej najbliższych. Nawet zbliżająca się śmierć nie może sprawić, by pełna energii i empatyczna Zuzka przestała być sobą. – Wiecie, nie boję się i niczego nie żałuje. Fajnie było, nie! – stwierdza, próbując wspierać swoim podejściem pozostałe dziewczyny.
Lawina komentarzy po ostatnim odcinku serialu „Przyjaciółki”. Zuza mogła po prostu wyjechać?
Zaraz po emisji odcinka w sieci zaroiło się od komentarzy wzruszonych fanów, którzy po latach musieli pożegnać się z jedną ze swoich ulubionych postaci w produkcji. Wielu widzów stwierdziło, że odcinek byłby dla nich zbyt emocjonalny – dlatego odpuścili sobie jego oglądanie. Pojawiły się też między innymi głosy, że produkcja powinna w inny sposób pożegnać się z bohaterką.
„Niby tylko serial, niby tylko role, niby to fikcja, a człowiek tak się wciągnął, przywiązał i co czwartek czekał i teraz będzie ryczał”; „Przepłakałam prawie cały odcinek”; „Oglądałam, cały odcinek można płakać. Polecam pudełko chusteczek”; „Beznadziejnie to wymyślili. Film, który się oglądało dla poprawienia nastroju i na dodatek Zuza (cudna postać – bez zahamowań). Nie mogła po prostu wyjechać za ocean?”; „Dawno nie wylałam tylu łez oglądając ten odcinek”; „Najlepsza bohaterka odchodzi. Dziwnie będzie oglądać serial beż Zuzy”; „Najsmutniejszy odcinek z wszystkich sezonów chusteczki koniecznie w dużej ilości”; „Ale się poryczałam, dziękujemy, za wszystkie sezony, jest Pani wspaniałą aktorką” – pisali fani serialu w sieci po obejrzeniu odcinka.