Gwyneth Paltrow wygrała w sądzie z narciarzem. Wiadomo, co mu na koniec powiedziała

Od kilku dni Gwyneth Paltrow znów jest na językach wszystkich. Tym razem nie za sprawą kolejnych nietypowych zapachów świeczek czy dziwnych przedmiotów oferowanych przez jej markę, a ze względu na proces sądowy, który swój początek ma cztery lata temu. To właśnie wtedy Terry Anderson pozwał Gwyneth Paltrow, twierdząc, że aktorka wjechała w niego na stoku narciarskim w Park City w Utah. Teraz sprawa miała swój finał.
Gwyneth Paltrow wygrała w sądzie z narciarzem
„Poszkodowany” mężczyzna domagał się 3,1 miliona dolarów odszkodowania. Twierdził, że przez wypadek boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi, wśród których wymienił złamane żebra i wstrząs mózgu. Gwyneth Paltrow wystosowała swój pozew, w którym twierdziła, że to on w nią uderzył. Ona z kolei domagała się jedynie symbolicznego dolara i pokrycia kosztów sądowych. W końcu sąd odrzucił pozew Andersona, a on zamiast zrezygnować z walki całkowicie, zaczął domagać się 300 tysięcy dolarów.
W marcu tego roku rozpoczął się drugi proces w sprawie wypadku na stoku, podczas którego przesłuchano kilkudziesięciu świadków. Do sieci trafiło dużo informacji prosto z sali sądowej, a niektóre z nich wydają się wręcz komiczne. Dużo mówiło się na temat absurdalnych pytań, na które hollywoodzka aktorka musiała odpowiadać, a wśród których były m.in. pytania o to, jak dobrze zna Taylor Swift czy jakie odgłosy usłyszała, gdy Terry Anderson w nią wjechał. W trakcie trwania procesu prawnicy aktorki próbowali udowodnić, że wypadek nie wpłynął negatywnie na mężczyznę. Jako dowód podawali jego liczne podróże zagraniczne w ostatnich latach.
Sprawa miała swój finał w czwartek, 30 marca. ława przysięgłych naradzała się trzy godziny, po czym stwierdziła, że Gwyneth Paltrow nie jest winna. Na koniec zarejestrowano, jak hollywoodzka aktorka podchodzi do Terry'ego Andersona i coś do niego mówi. Potem on w rozmowach z dziennikarzami wyznał, że powiedziała mu „Życzę ci wszystkiego dobrego”. On miał na to zareagować słowami „Dziękuję moja droga”.