Królikowski wydał oświadczenie. Zapowiada walkę z „ignorancją i brakiem wiedzy” o THC

Przypomnijmy, Antoniego Królikowskiego policja zatrzymała 18 lutego na warszawskiej Woli. Komenda Stołeczna Policji przekazała, że był on trzeźwy, jednak narkotest wykazał, że znajduje się pod wpływem środków odurzających. W czwartek 9 marca aktor został przesłuchany i usłyszał zarzut kierowania samochodem osobowym „pod wpływem substancji psychotropowej w postaci delta 9 tetrahydrokannabinolu”. Nie przyznał się do popełnionego czynu i złożył obszerne wyjaśnienia.
Oświadczenie Antoniego Królikowskiego
Wieczorem 9 marca Królikowski dodał na swoim Instagramie oświadczenie, w którym stwierdził, że jego powinnością jest to, by podjąć się roli „rzecznika pacjentów medycznej marihuany”. Stwierdził następnie, że zdaje sobie sprawę z tego, iż wielu biegłych sądowych i psychiatrów w przeszłości wykazało się „ignorancją i brakiem wiedzy” dotyczącej medycznego stosowania THC. Zapowiedział ponadto, że opublikuje badania, z których jasno wynika, że delta 9 tetrahydrokannabinol nie upośledza zdolności prowadzenia samochodu i nie uzależnia.
Królikowski przekonuje w oświadczeniu, że medyczną marihuanę, którą kupił w aptece, w oparciu o zalecenie medyczne, zażył około 15 godzin przed prowadzeniem pojazdu. Zapewnia, że jego lekarz, poinformował go, że efekt psychoaktywny trwa około 4 godziny od jej zażycia.
Na koniec Królikowski podziękował za wyrazy wsparcia i wyjaśnił, że zamieszcza też zdjęcia złożonych na policji wyjaśnień.