Katarzyna Cichopek nie potrafiła ukryć wzruszenia. Rozpłakała się na wizji
Aktorka zapamięta ten odcinek „You Can Dance. Nowa generacja 2” na długo. Dwie uczestniczki programu pochodzą z ukraińskiego miasta Dniepr. Po wybuchu wojny, uciekły ze swoimi mamami do Polski i mieszkają teraz w Lublinie. Ich ojcowie zostali na Ukrainie.
Po występie 9-letniej Ustynii i 11-letniej Aliny z Ukrainy Kasia Cichopek nie potrafiła ukryć wzruszenia. Dziewczynki poprzez swój taniec chciały pokazać emocje, które im towarzyszyły, kiedy wybuchła wojna. – Kiedy wyły syreny, chowaliśmy się do schronu. Nie chcę tego pamiętać. Bardzo tęsknię za pieskiem i moim tatą – wyznała Alina. – Bardzo się bałam i chciałam wrócić do swojego domku – dodała Ustynia.
Kasia Cichopek popłakała się na wizji
Kasia Cichopek porównała dziewczynki do swojej córki. – Ona jest w wieku mojej córki i pomyślałam sobie o tym całym horrorze, który przechodzą – skomentowała ze łzami w oczach.
– Wasze występy były niezwykle przejmujące. Zdaję sobie sprawę, jak trudny jest to dla was czas, tym bardziej doceniam, że nie poddajecie się, że walczycie o swoje marzenia i walczycie o siebie. Dziewczyny, jesteście nieprawdopodobnie zdolne, jestem totalnie wzruszona i cieszę się, że z nami jesteście – dodawała jurorka.
Kasia Cichopek jako jurorka
Katarzyna Cichopek wraz z Agustinem Egurrolą i Idą Nowakowską zasiedli w jury nowej edycji programy „You Can Dance. Nowa generacja 2”. Widzowie mają wątpliwości i zastrzeżenia, czy aktorka będzie w stanie ocenić umiejętności uczestników.
Kasia Cichopek uważa, że z powodu bycia mamą dzieci w podobnym wieku, co uczestnicy programu, łatwiej jest jej oceniać małych tancerzy i do nich dotrzeć.