„Wprost Przeciwnie”: Liroy po raz pierwszy o nowej miłości, Królikowskim i „znikającym” show TVN-u
– Te lata pozwoliły nam to wszystko unormować, by dzieci przede wszystkim nie cierpiały na rozstaniu – kontynuował wątek Liroy. – Moimi dziećmi opiekować się będę, dopóki nie umrę. To sens mojego życia. Aczkolwiek przy rozstaniach nic nie jest łatwe. Dużo możemy oczekiwać, jak byśmy chcieli w takich sytuacjach się zachowywać, ale wszystkiego nie da się kontrolować – dodał.
Jak zaznaczył, z dziećmi ma stały kontakt, choć „dużo różnych dziwnych sytuacji się dzieje, gdy wychowuje się dzieci na dwa domy”.
– Ale są szczęśliwe i to jest najważniejsze – podkreślał.
Pytany, czy stworzył nowy związek, odpowiedział twierdząco: Zakochałem się całkiem niedawno.
„Antek Królikowski? Traktujemy się jak bracia”
Gość „Wprost Przeciwnie” opowiadał o planach zawodowych, które dotyczą nie tylko rozbudowy konopnego imperium, ale i działalności artystycznej. Odpowiedział także na pytanie, czy jego plany zawodowe związane są z Antonim Królikowskim, jednym z „najgłośniejszych” nazwisk w rodzimym show-biznesie.
–Ja nie jestem od wychowywania Antka. Mam czwórkę dzieci, dużo czasu zajmuje mi wychowywanie moich dzieci. A Antek nie jest osobą, którą – wbrew pozorom – trzeba aż tak wychowywać. Ostatnie miesiące są dość kontrowersyjne, dużo się o nim mówi, ale ludzie zapominają, że żaden aktor nie miał tylu premier, co on – zauważył Liroy.
– Rozmowy z Antkiem to rozmowy przyjacielskie, traktujemy się jak bracia. Nie należę do osób, które mieszają się w prywatne życie ludzi, nawet najbliższych przyjaciół. Nie próbuję doradzać, bardziej mówię o swoim życiu, o tym, jakie decyzje podejmowałem i jaki miały one skutek – stwierdził.
Gość podcastu „Wprost” mówił też o tym, dlaczego czuje się niezręcznie, gdy ma opowiadać o swoim biznesie. Odniósł się do sposobu, który Janusz Palikot znalazł, by reklamować swoje alkoholowe wyroby. Zdradził również, że show z jego udziałem, program TVN „Przez Atlantyk”, z niezrozumiałych dla niego przyczyn zniknął z Playera.
Były polityk odpowiedział na pytanie, czy wiek jakoś go ogranicza i jak on – jako wolnościowiec – reaguje na antyukraińskie wypowiedzi Grzegorza Brauna, które wykorzystywane są przez rosyjską propagandę.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.