Małgorzata Rozenek-Majdan tylko udawała, że była na Paradzie Równości? Fani są oburzeni
W sobotę ulicami Warszawy przeszła Parada Równości. Wydarzenie ma na celu pokazanie solidarności i wsparcia dla środowiska LGBT. Natomiast dla mniejszości seksualnych to idealna okazja, żeby w pełni się wyrazić i podkreślić wolność. Często na marsz uczestnicy wybierają szalone stroje i dodatki. Także wielu znanych aktorów, muzyków czy celebrytów pojawia się na paradzie i chętnie chwali się tym w mediach społecznościowych.
Małgorzata Rozenek-Majdan tylko udawała, że była na Paradzie Równości?
Do tego grona dołączyła Małgorzata Rozenek-Majdan, która od rana w sobotę relacjonowała swoje przygotowania. Na to wydarzenie celebrytka zdecydowała się krótką i obcisłą sukienkę w kolorze neonowej żółci, a do tego włożyła różowe buty i ogromnej platformie. Żeby podkreślić artystyczność stylizacji – włożyła przygotowane specjalnie tęczowe skrzydła. Rozenek-Majdan pochwaliła się internautom wielogodzinnymi przygotowaniami w salonie fryzjerskim.
Co ciekawe, fani podejrzewają jednak, że gwiazda nie dotarła na Paradę Równości. W komentarzach sugerują, że po przejściu przez ulicę i udostępnieniu zdjęć z przygotowań, Małgorzata Rozenek-Majdan zakończyła swoją aktywność. „Chociaż jedno Pani zdjęcie z Parady chciałbym zobaczyć. Pani nie była na Paradzie, prawda? To tylko lans. Strasznie to przykre” – czytamy pod zdjęciem.
„Ktoś inny słusznie zauważył, że w Paradzie nie chodzi o to, kto ma lepszy kostium, a o to, żeby okazać solidarność swoją obecnością. Maszerować można w zwykłej koszulce: Tak a propos wszyscy się świetnie bawili bez spiny, »specjalnych« przygotowań... Normalnie poubierani w tęczowe motywy, bo tu nie chodziło o promocję własnej osoby” – napisał inny internauta. Na razie Małgorzata Rozenek-Majdan nie odniosła się do tych komentarzy.