Kuba Wojewódzki zostanie ojcem? „60 lat na to czekałem”
W sobotę 5 marca Kuba Wojewódzki razem z Michałem Meyerem, zasiadł na kanapie „Dzień Dobry TVN” żeby promować pierwszy odcinek programu „Mask Singer”, w którym jest jurorem, a Meyer prowadzącym. „Mask Singer” to format, w którym tożsamość gwiazd jest tajna. Na pytanie kto kryje się pod maską próbują odpowiedzieć widzowie i detektywi w studio. Na koniec każdego odcinka jeden ze śpiewających uczestników pozbywa się przebrania.
Kuba Wojewódzki zostanie ojcem?
Podczas rozmowy z Anną Kalczyńską i Andrzejem Sołtysikiem Wojewódzki nagle wyznał, że niedługo zostanie tatą. Co ciekawe, rozmowę na osobisty temat zainicjował showman. – Moja dziewczyna – uwaga! – aktualnie w ciąży, tadadadam – pytała mnie, co robiłem dzisiaj w pracy... – wyznał. Wojewódzki znany jest ze swoich kontrowersyjnych żartów dlatego nawet prowadzący mieli trudności, by uwierzyć w tę rewelację. – Przepraszam bardzo, czyli zostaniesz ojcem?! Naprawdę? – Kalczyńska dopytywała z niedowierzaniem. Wojewódzki odpowiedział, że owszem, ale w realu, nie w programie i dodał, że dziecko ma przyjść na świat za siedem miesięcy.
– 60 lat na to czekałem – powiedział w programie na żywo. Prowadząca śniadaniówkę nie kryła szoku, jednak innego zdania był Sołtysik, który stwierdził, że to kolejny żart Wojewódzkiego i nie uwierzył mu. Postawa i niedowierzanie prowadzących zapewne było wywołane prowokacjami Wojewódzkiego z przeszłości. Jeszcze kilka miesięcy temu dziennikarz na tej samej kanapie krytykował Małgorzatę Rodzenek-Majdan oraz gorzko ocenił współczesne dziennikarstwo. Chwilę później na swoim Instagramie oświadczył, że to ostatni sezon jego programu. Wszystko okazało się żartem.
„Gratulacje tatko”
Chwilę po zakończeniu programu „Dzień Dobry TVN” Kuba Wojewódzki opublikował zdjęcie z kolegą z programu Michałem Meyerem. „My z synem będziemy dziś oglądać »Mask Singer«. Najbardziej surrealistyczne show w jakim brałem udział za te pieniądze” – napisał pod fotografią zrobioną jeszcze na kanapie śniadaniówki. Internauci nie szczędzili gratulacji: „Gratulacje tatko!”; „Ale super było usłyszeć takie info!”; „Gratsy 60 lat czekania to trochę długo, ale super-gratulacje”.
Jednak followersi, tak jak prowadzący, byli podzieleni. Nie tylko gratulowali, ale część z nich wyrażało przekonanie, że to kolejny żart showmana.