Fryderyki 2021. Wzruszające słowa Ewy Krawczyk. Wdowa nie mogła powstrzymać łez

Dodano:
Ewa Krawczyk i Krzysztof Krawczyk w 2017 roku na koncercie w Łodzi Źródło: Newspix.pl / Stanislaw Krzywy
W czwartek 5 sierpnia, podczas 27. gali Fryderyk Festiwal 2021, Krzysztof Krawczyk został pośmiertnie nagrodzony Złotym Fryderykiem. Statuetkę odebrali w imieniu artysty jego żona Ewa Krawczyk i wieloletni menedżer Andrzej Kosmala.

Śmierć Krawczyka

Krzysztof Krawczyk, polski wokalista, gitarzysta i kompozytor, znany z wielu hitów, takich jak m.in. „Byle było tak”, „Parostatek”, „Pamiętam ciebie z tamtych lat”, „Jak minął dzień”, „Mój przyjacielu”, „Bo jesteś ty” czy „Trudno tak”, zmarł na początku kwietnia 2021 roku. Jego żona Ewa Krawczyk przekazała, że przyczyną śmierci jej męża nie był COVID-19, ale szereg chorób współistniejących, na które cierpiał jeszcze przed zakażeniem koronawirusem.

Ewa Krawczyk: Krzysiu, gdziekolwiek jesteś, bardzo cię kocham

Podczas czwartkowej gali rozdania Fryderyków, organizatorzy uczcili pamięć wybitnego polskiego artysty. Otrzymał on Złotego Fryderyka w uznaniu za zasługi dla polskiej muzyki. Na scenie pojawiła się żona piosenkarza Ewa Krawczyk oraz jego wieloletni menedżer Andrzej Kosmala. Wdowa po Krawczyku z trudem powstrzymywała łzy, słuchając przemówienia przyjaciela swojego zmarłego męża.

„Odszedł też ze świadomością, że otrzymał tego Złotego Fryderyka, który jest ukoronowaniem wszystkich nagród, które otrzymał w życiu. Jeszcze w marcu, kiedy się o tym dowiedział – na jego twarzy zagościł przepiękny uśmiech. Nie wiem, czy to nie był ostatni uśmiech Krzysztofa, jaki zobaczyłem na jego twarzy” – mówił Kosmala. „Krzysiu, pozwolisz, że tego Złotego Fryderyka przekażę na ręce miłości twojego życia” – dodał, podając statuetkę Ewie Krawczyk.

Wdowa po Krawczyku, w pełni wzruszona, krótko podziękowała za nagrodę i zwróciła się do swojego męża. – Krzysiu, gdziekolwiek jesteś, bardzo cię kocham – powiedziała.

Artyści śpiewają piosenki Krawczyka

Podczas gali rozdania Fryderyków artyści odśpiewali piosenki Krawczyka. Natalia Przybysz i Skubas wykonali piosenkę „Trudno tak”, inny utwór z repertuaru artysty zaprezentowała Kasia Lins, a kolejny Gromee wspólnie z Anią Dąbrowską.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...