Nie żyje Charles Grodin. Znamy go m.in. z serii filmów „Beethoven” i „Dziecka Rosemary”

Charles Grodin zmarł 18 maja 2021 roku w swoim domu w Wilton w amerykańskim stanie Connecticut. Jego syn Nicholas przekazał w rozmowie z „The New York Times”, że aktor cierpiał na raka szpiku kostnego.
Grodin rozpoczął karierę aktorską w latach 60., występując w serialach telewizyjnych, w tym w „The Virginian”. Później grał role drugoplanowe, m.in. w 1968 roku w „Dziecku Rozemary” Romana Polańskiego u boku Mii Farrow. Zagrał głownego bohatera w filmie Elaine May „The Heartbreak Kid” w 1972 roku, a także drugoplanowe role w „Paragraf 22” (1970) czy „Niebiosa mogą zaczekać” (1978) Warrena Beatty. Fani kojarzą aktora także z serii filmów „Beethoven”, w których wcielał się w rolę George'a Newtona. Często pojawiał się również w programach, w tym w „The Tonight Show” z Jonnym Carsonem czy „Late Night” z Davidem Lettermanem.
W połowie lat 90. Charles Grodin zrezygnował z aktorstwa i napisał kilka autobiografii. Został także gospodarzem talk show w CNBC, a w 2000 roku komentatorem politycznym w „60 Minutes II”. Do aktorstwa powrócił w 2006 roku, gdy wcielił się w Boba Kowalskiego w filmie „Stara miłość nie rdzewieje” w reżyserii Jesse'ego Peretza. W 2014 roku zagrał w produkcji „Ta nasza młodość” Noah Baumbacha. Jego ostatnią rolą była ta w „Życiu prywatnym kobiety współczesnej” w 2017 roku, gdzie pojawił się u boku Sienny Miller i Aleca Baldwina.