Popularny aktor szukał pracy na Facebooku. Jakie oferty dostał Andrzej Deskur?
W swoim żartobliwym wpisie, Andrzej Deskur przyznał, że małżonka nie jest zadowolona, że została jedynym żywicielem rodziny, więc jest gotów podjąć się innej, niż aktorska, pracy.
Aktor szuka pracy na Facebooku
„Niniejszym ogłaszam, że podnajmę się do pracy wszelakiej. Mogę sprzedawać bułeczki, ciasteczka, dowozić świeże laguny, zawijać w sreberka, pieski prowadzać, telefony odbierać, swoją teatralną prezencją do zakupu dóbr wszelakich nakłaniać”– napisał aktor na Facebooku, reklamując się jednocześnie jako człowiek zabawny i żwawy, z którego każdy przedsiębiorca będzie miał pożytek. Post Deskura udostępniła również w swoich mediach społecznościowych Krystyna Janda, co dało mu jeszcze większy zasięg.
O efektach poszukiwań pracy aktor poinformował w rozmowie z PAP Life. Jak przyznał, zgłosiło się do niego kilka firm oferujących "różne wspaniałe produkty o niezwykłych właściwościach". – Dostałem zlecenie lektorskie, szkoleń dla firm, dostałem też ofertę pracy osoby zachęcającej klientów do zakupów w delikatesach. Mam w czym wybierać, za co bardzo dziękuję, to jest dla mnie duże pocieszenie w tych dziwnych czasach – opowiadał Deskur. Aktor nie zdradził jednak, którą z ofert zamierza przyjąć.