Była żona Armie'ego Hammera odniosła się do oskarżeń. „Jestem zszokowana, załamana i zdruzgotana”

Dodano:
Elizabeth Chambers i Armie Hammer Źródło: Newspix.pl / WENN
Elizabeth Chambers, amerykańska osobowość telewizyjna i przedsiębiorczyni, która założyła słynną sieć Bird Bakery, po kilku tygodniach postanowiła odnieść się do oskarżeń, jakie formułowane są w kierunku jej byłego męża Armie'ego Hammera, aktora znanego z filmów takich jak „Kryptonim U.N.C.L.E.” czy „Tamte dni, tamte noce”.

Elizabeth Chambers i Armie Hammer wzięli ślub w 2010 roku. W lipcu 2020 roku para ogłosiła, że się rozstaje. W połowie stycznia 2021 roku administratorka jednego z instagramowych kont zaczęła zamieszczać screenshoty rozmów, które – jak twierdzi – prowadziła z aktorem. Właścicielka profilu nazwanego @houseofeffie twierdzi, że była w związku z Hammerem przez 4 lata, w tym, gdy był jeszcze żonaty z Elizabeth Chambers. Wiele z udostępnionych przez nią wiadomości opisuje brutalne fantazje seksualne. Najbardziej zaniepokoiły jednak internautów i fanów aktora jego świadectwa, w których rzekomo przyznaje się do bycia kanibalem. W odpowiedzi na oskarżenia, inne kobiety zaczęły publikować zdjęcia rozmów, które miały prowadzić z Hammerem.

„Jestem zszokowana, załamana i zdruzgotana”

Po kilku tygodniach do sprawy postanowiła odnieść się sama Chambers. W poście zamieszczonym na Instagramie przyznała, że stara się od jakiegoś czasu przetworzyć wszystko, co się wydarzyło. „Jestem zszokowana, załamana i zdruzgotana. Pomijając złamane serce, słucham i będę nadal słuchać i poznawać wszystko, co ma związek z tymi delikatnymi sprawami” – zapewniła. „Nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak wiele nie wiedziałam. Wspieram każdą ofiarę napaści lub znęcania się i wzywam każdego, kto doświadczył tego bólu, do szukania pomocy, której potrzebuje, aby się uleczyć” – napisała.

Dalej przedsiębiorczyni zaznaczyła, że w najbliższym czasie nie będzie już komentowała tej sprawy, ponieważ chce skupić się przede wszystkim na swoich dzieciach, pracy i uleczeniu samej siebie. „Dziękuje za całą miłość, wsparcie i z góry za nieustającą życzliwość, szacunek do mnie i dzieci, gdy próbujemy iść naprzód” – czytamy.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...