Kinga Rusin przekazała 100 tys. złotych organizacjom walczącym o prawa kobiet
W czwartek 22 października TK orzekł, że aborcja eugeniczna nie jest zgodna z Konstytucją. Powołał się przy tym na 38. artykuł ustawy zasadniczej, który mówi o prawie do życia. Zdania odrębne złożyli wyłącznie dwaj sędziowie: Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski. Wiele polskich gwiazd wyraziło oburzenie po orzeczeniu TK zaostrzającym prawo aborcyjne. O krok dalej poszła Kinga Rusin.„Moc jest w działaniu. Walczmy o nasze prawa i godność! Dziś przeznaczam 100 tysięcy złotych na natychmiastową pomoc prawną i organizacyjną dla protestujących i krzywdzonych wyrokiem »TK« kobiet, dla czterech organizacji: Strajk Kobiet, Dziewuchy Dziewuchom, Centrum Praw Kobiet i Federację na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny” - napisała na swoim profilu na Instagramie gwiazda TVN.
Kinga Rusin zachęca do udziału w demonstracji
Dziennikarka podkreśliła, że jest to cegiełka pomocy dla kobiet, które właśnie zostały zdradzone przez państwo i tych, którym przyjdzie być może bronić się w sądach przed nową inkwizycją. Wspierajmy na różne sposoby kobiece organizacje. Rząd obciął im dotacje i marzyłby o tym, żeby przestały istnieć. Nie dajmy władzy tej satysfakcji! I protestujmy. Do skutku. Do zobaczenia w piątek na manifestacji w Warszawie! - zachęciła Kinga Rusin dodając do swojego wpisu hashtagi #strajkkobiet, #wyroknakobiety, #piekłokobiet, #prawakobiet.