Netflix kupił kolejny film. „Malcolm & Marie” z Zendayą i Washingtonem za 30 mln dolarów. O czym jest produkcja?
Podczas targów na Festiwalu Filmowym w Toronto Netflix w sumie nabył trzy filmy – „Pieces Of A Woman” z Shią LaBeoufem i Vanessą Kirby, „Bruised” w reżyserii Halle Berry oraz właśnie „Malcolm & Marie”.
Film „Malcolm & Marie” został nakręcony podczas pandemii na taśmie filmowej 35 mm w czerni i bieli. Co wiemy o fabule? Niewiele. Wiadomo, że John David Washington gra filmowca, który wraca do domu ze swoją dziewczyną (Zendaya) po uroczystej premierze swojej produkcji, oczekując na pewny sukces obrazu. Wieczór zmienia się o 180 stopni, gdy niespodziewanie pojawiają się rewelacje na temat ich związku, stawiając ich relacje pod znakiem zapytania.
Portal Deadline informuje, że pomysł na film wyszedł od samej Zendai, która po tym, jak zamknięto plan drugiego sezonu serialu „Euforia” z powodu pandemii koronawirusa, zapytała Sama Lebinsona, czy napisałby i wyreżyserował film z nią. Koncepcja miała przyjść szybko, podobnie jak i sam scenariusz.
– Jestem bardzo wdzięczny tej obsadzie i ekipie, z których wielu to moja rodzina z „Euforii”, za to, że spotykali się z nami w tym niepewnym czasie. Czuliśmy się zaszczyceni, że możemy nakręcić ten film i zrobiliśmy to z wielką miłością. Wszyscy jesteśmy podekscytowani, że trafi na Netflix, który nie ma sobie równych – powiedział Levinson, komentując informacje.